Jedyny taki zabytek na świecie. Powstawał przez setki lat. Zaledwie kilka godzin jazdy od Warszawy

Jest na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO i została uznana za jeden z siedmiu cudów Polski. Jeżeli jeszcze nie odwiedziliście Kopalni Soli w Wieliczce, czas nadrobić zaległości.

Do Wieliczki wybieramy się praktycznie co roku, ponieważ co roku dowiadujemy się czegoś nowego. Ponadto wizyta w kopalni soli czy tężni solankowej to samo zdrowie. Kiedy już wszystko zwiedzicie będzie mogli mówić, że poznaliście historię nie tylko Wieliczki, ale i Polski. Dowiecie sie skąd wziął się popularny gest oznaczający liczenie pieniędzy, a także co oznaczała kopalnia dla samego państwa i jego finansów. Wszystko podawane jest w lekkiej i przystępnej formie.

Do Wieliczki można dostać się zarówno samochodem, jak i pociągiem. Jedno i drugie to równie wygodny sposób. Pociąg regionalny z Krakowa do Wieliczki znajduje się na dworcu Kraków Główny, czyli na tym samym do którego dojeżdża się do Krakowa. Cała podróż z Warszawy zajmuje około 5,5 godziny pociągiem i mniej więcej tyle samo samochodem. Auto możemy zostawić na jednym z wielu płatnych parkingów, które dostępne są przy samym wejściu do kopalni.

Kopalnię codziennie odwiedzają tysiące turystów. Organizacja jest jednak przednia i wchodzi się o ustalonej wcześniej godzinie. Zwiedzanie odbywa się grupami i z przewodnikiem. Na własną rękę nie miałoby to większego sensu. Podczas spaceru, który trwa około 2-2,5 godziny dowiadujemy się wielu ciekawych rzeczy. Przewodnicy konfrontują mity i bajki o kopalni z faktami historycznymi i obecnym stanem kopalni. Wszystko podane jest w lekkiej formie więc jeżeli chcecie zabrać ze sobą dzieci nie ma obaw o to, że będą się nudziły. Mało tego – są nawet miejsca, które są przystosowane do dzieci, jak np. grota z krasnalami. Spacer pod ziemią to prawdziwie odświeżające przeżycie – jest chłodniej, a słone powietrze jest bardzo zdrowie i pomimo maseczek nie ma problemu z oddychaniem.

Bądźcie tylko przygotowaniu fizycznie do chodzenia. Będziecie mieli do pokonania sporo schodów. Co do samej kopalni mamy tu do czynienia z prawdziwym arcydziełem. Całość podzielona jest na komory, które drążone były ręcznie przez kilkaset lat. Na niektórych ścianach widać jeszcze uderzenia po kilofach. Większość komór, szczególnie tych pierwszych, wprowadzających gości w świat dawnych lat, jest wypełniona multimediami. Później mamy do czynienia z rzeźbami, grotami i słynną Kaplicą Św. Kingi, której żaden z gości przegapić nie może.

Kiedy już zmęczycie się podróżą możecie skorzystać z podziemnej restauracji lub wyjść na powierzchnię, by iść do tężni solankowej. W sposób naturalny powstaje solny aerozol podobny do tego znad brzegu morza. Wspiera on leczenie chorób dróg oddechowych, a także pomaga oczyścić drogi oddechowe z szeregu zanieczyszczeń, jakie codziennie wdychamy. Wstęp nie jest drogi, a stanowi porządne uzupełnienie wycieczki do tego miejsca.