Jego jednostka dokonała masakry w Buczy. Chce zeznawać
27-letni Nikita Czibryn zdezerterował z armii Putina i ukrywa się w Madrycie. Poprosił tam o azyl i mówi, że chce zeznawać przed sądem w sprawie zbrodni w Buczy.
Żołnierz miał służyć cztery miesiące na Ukrainie. Należał do 64. Samodzielnej Brygady Strzelców Zmotoryzowanych. To właśnie ta jednostka oskarżana jest o zbrodnie wojenne na ludności cywilnej w Buczy.
Rosjanin udzielił wywiadu dla „The Guardian” mówiąc, ze ani razu nie oddał strzału podczas pobytu na froncie. dodał, że złożył wniosek o ochronę międzynarodową i azyl polityczny. Chce zeznawać w sądzie w sprawie zbrodni w Buczy – To wojna kryminalna, którą rozpoczęła Rosja. Chcę zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby to się skończyło – wytłumaczył Rosjanin.
Według jego relacji żaden z żołnierzy, który uczestniczył w działaniach nie wiedział, że będzie musiał walczyć na wojnie. Rosjanin wytłumaczył też, że do wojska trafił w lutym, a zdezerterował w czerwcu. Gdy rozpoczęła się wojna powiedział dowódcy o swoich wątpliwościach, za co został odsunięty od pracy mechanika i oddelegowany do cięższej pracy ładowacza i sprzątacza, ale za to z dala od pola bitwy. Udało mu się wydostać z Ukrainy dzięki ukryciu się w ciężarówce, która jechała do Rosji po zaopatrzenie.
Правозащитники https://t.co/CJ0o3lfByO вывезли из России солдата, согласившегося дать показания о преступлениях в Буче
Бывший российский военнослужащий Никита Чибрин смог вылететь в Мадрид, где обратился с просьбой о предоставлении международной защиты и политического убежища. pic.twitter.com/k4eBadwXll
— SOTA (@Sota_Vision) November 17, 2022
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.