Jest areszt dla mężczyzny podejrzanego o atak na ambasadę Turcji

Jak przekazała Prokuratura Okręgowa w Warszawie, sąd na wniosek prokuratora zastosował trzymiesięczny areszt wobec mężczyzny podejrzanego o rzucenie butelką z benzyną w ambasadę Turcji. 

Do zdarzenia doszło we wtorek po godzinie 14:00. Policjanci zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który miał rzucić w budynek ambasady Turcji przy ulicy Rakowieckiej butelką z benzyną. Jak nieoficjalnie dowiedziało się RMF FM, to obywatel Turcji.

Na szczęście nikomu nic się nie stało, a pożar został ugaszony przez pracowników ambasady. Z zapisu monitoringu ma wynikać, że mężczyźnie towarzyszyła druga osoba, która uciekła. Dodatkowo, na chodniku znaleziono torbę, w której były jeszcze cztery koktajle Mołotowa.

Teraz postępowanie w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów. Jak informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w stolicy,  po wykonaniu czynności z udziałem podejrzanego na wniosek prokuratora sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.