Kary za trzymanie ucznia w domu. Grzywna nawet do 10 tysięcy złotych
W związku ze zbliżającym się rozpoczęciem roku szkolnego wielu rodziców ma obawy czy puścić dziecko do szkoły. Ministerstwo Edukacji Narodowej tłumaczy, że zatrzymanie ucznia w domu to naruszenie obowiązku szkolnego. Rodzic może dostać karę w wysokości nawet 10 tysięcy złotych.
Ryzyko zakażenia się w szkołach jest bardzo wysokie. Dzieci mogą przynieść wirusa do domu i go dalej rozprzestrzeniać. Wielu rodziców martwi się o powrót swoich pociech do szkół.
Dzisiejsza „Rzeczpospolita” postanowiła przyjrzeć się temu tematowi i zapytała MEN o to czy rodzic może przetrzymać dziecko w domu na czas pierwszych tygodni roku szkolnego, by sprawdzić jak wygląda bezpieczeństwo i stan epidemiczny w szkołach.
Jak się okazuje, dziecko może zostać w domu tylko wtedy kiedy członek rodziny jest objęty kwarantanną, a także kiedy posiada zwolnienie lekarskie z powodu uzasadnionych chorób ucznia w tym czasie. Istnieje też kara wynikająca z artykuły zapisanego w prawie oświatowym, które mówi, że w razie nieusprawiedliwionej nieobecności dziecka przez co najmniej pół miesiąca, rodzic może być ukarany grzywną do 10 tysięcy złotych.
Obowiązek szkolny dotyczy dzieci od 7 do 18 roku życia.