Kataklizm w Polsce. Donald Tusk: „Nie zostawimy nikogo samemu sobie”
Warszawa – W odpowiedzi na tragiczne skutki powodzi, które nawiedziły południową Polskę, lider rządu, Donald Tusk, ogłosił szereg działań mających na celu wsparcie poszkodowanych regionów. Premier za pośrednictwem swojego konta na Twitterze poinformował o podjętych krokach.
Zleciłem ministrowi finansów przygotowanie środków na pomoc doraźną i usuwanie skutków powodzi. Minister ds Unii Europejskiej wystąpi o pomoc europejską. Nie zostawimy nikogo samemu sobie. Ministra obrony poprosiłem o skierowanie na tereny zagrożone dodatkowych sił.
— Donald Tusk (@donaldtusk) September 15, 2024
Środki rządowe i wsparcie unijne
Donald Tusk zlecił ministrowi finansów przygotowanie pakietu środków finansowych, które będą przeznaczone na pomoc doraźną oraz na usuwanie skutków powodzi. Te środki mają stanowić natychmiastową reakcję na potrzeby dotkniętych obszarów, zapewniając niezbędne zasoby finansowe dla szybkiej odbudowy i wsparcia mieszkańców.
Jednocześnie, minister ds. Unii Europejskiej zostanie zobowiązany do wystąpienia o pomoc finansową z funduszy europejskich. Wsparcie to będzie dodatkowym zabezpieczeniem, mającym na celu wzmocnienie działań krajowych oraz przyspieszenie procesu powrotu do normalności w regionach najbardziej dotkniętych klęską.
Wzmocnienie sił na miejscach zagrożonych
Premier Tusk poprosił również ministra obrony o skierowanie dodatkowych sił i środków na tereny najbardziej zagrożone przez powódź. Wspomniane siły mają za zadanie wspierać lokalne ekipy ratownicze oraz zapewniać bezpieczeństwo mieszkańcom, którzy znaleźli się w obszarze bezpośredniego zagrożenia.
Solidarność i współpraca
W swoim oświadczeniu Donald Tusk podkreślił, że „nie zostawimy nikogo samemu sobie”, co ma odzwierciedlać zaangażowanie rządu w działania pomocowe oraz solidarność narodową w obliczu tragedii. Rządowy plan reakcji na powódź ma stanowić przykład skoordynowanego działania na wszystkich szczeblach administracji, od lokalnej po europejską.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.