Kierowca karetki „covidowej” oskarżony o spowodowanie wypadku śmiertelnego. 39-latek nie przyznaje się do winy
Do wypadku doszło 31 października 2020 roku około godziny 13:30 na skrzyżowaniu ulic Poznańskiej z Piastowską w miejscowości Bronisze (pow. warszawsko-zachodni). W wyniku zderzeniu karetki z samochodem osobowym zginęła jedna osoba z auta osobowego, a dwoje pasażerów doznało poważnych obrażeń.
Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
Według ustaleń prokuratury winnym spowodowania wypadku jest kierowca karetki „covidowej”, który miał wjechać na skrzyżowanie na czerwonym świetle z włączonymi sygnałami dźwiękowymi oraz świetlnymi. Dodatkowo na liczniku miało być nawet 100 km/h.
W wypadku śmierć na miejscu poniósł kierujący peugeotem, a dwie pasażerki w stanie ciężkim trafił do szpitala.
Pacjent, który był przewożony karetką zmarł kilka dni później. Jednak jego przyczyną nie był wypadek a zakażenie koronawirusem.
Zdaniem prokuratury taktyka i technika jazdy kierowcy karetki była nieprawidłowa. Zbliżając się do skrzyżowania powinien zmniejszyć prędkość. 39-latek nie przyznaje się do zarzucanego mu czy czynu spowodowania nieumyślnego wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Wojciechowi O. grozi nawet do 8 lat więzienia.
