Kolejny duży protest pod Sejmem. Nie chcą zaostrzenia prawa ws. aborcji
Pod Sejmem rozpoczął się protest kobiet, które są przeciwne zaostrzania prawa w kwestii aborcji. Jak twierdzą wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji doprowadzi do powstania aborcyjnego podziemia i zagrozi życiu wielu kobiet. Na protest przyszło wielu polityków i znanych osób, jak np. aktorka Maja Ostaszewska.
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
- Fot. Łukasz / Warszawa w Pigułce
Na protest przyszli też przeciwnicy aborcji z transparentami, których jednak nie możemy pokazać ze względu na drastyczność przekazu. Mimo, że jest już po 17.00, a więc protest oficjalnie się rozpoczął, uczestnicy cały czas dołączają. W tej chwili pod Sejmem jest około 1,5 tys. osób.
Manifestujący skandują m.in. „Solidarność” i „Fanatykom razem przeciw”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.