Kolejny kraj wprowadza surowy zakaz w szkołach. Polska podjęła decyzję

Włoski minister oświaty Giuseppe Valditara podpisał rozporządzenie wprowadzające zakaz korzystania z telefonów komórkowych w szkołach podstawowych i gimnazjach od najbliższego roku szkolnego. Zakaz obejmuje nawet wykorzystanie telefonów do celów dydaktycznych. Minister argumentuje, że telefony negatywnie wpływają na koncentrację uczniów, ich zdolność zapamiętywania i ogólne wyniki w nauce.

Fot. DALL·E 3 / Warszawa w Pigułce

Decyzja ta kolejny raz wywołała dyskusję na temat możliwości wprowadzenia podobnych rozwiązań w innych krajach, w tym w Polsce. Obecnie w naszym kraju kwestie związane z używaniem telefonów w szkołach regulowane są na poziomie statutów poszczególnych placówek, a nawet i tam rozwiązanie to może nie być w pełni zgodne z polskim prawem i działa na zasadzie wzajemnych ustaleń na linii szkoła-rodzice-uczniowie.

Minister oświaty Barbara Nowacka przekazała niedawno, że Polska nie jest jeszcze gotowa na wprowadzenie takiego zakazu. Ministerstwo ma przeprowadzić badania na temat korzystania uczniów w szkole ze smartfona, dlatego zakaz taki na pewno nie zostanie wprowadzony od września. Brak danych to jednak nie jest największy problem, o czym mówił już poprzedni minister Przemysław Czarnek.

Dr hab. Mateusz Pilich w wypowiedzi dla portalu Prawo.pl zwraca uwagę, że wprowadzenie całkowitego zakazu przynoszenia urządzeń elektronicznych do szkoły mogłoby być postrzegane jako nadmierna ingerencja w prawo własności. Podobnie, konfiskata telefonów jest możliwa tylko za zgodą rodziców. Co więcej, jeśli szkoła wprowadza obowiązek pozostawiania telefonów w depozycie, ponosi odpowiedzialność za ewentualne szkody.

Dyskusja na temat telefonów w szkołach dotyka wielu aspektów, w tym prawa do prywatności, efektywności nauczania, bezpieczeństwa uczniów i komunikacji z rodzicami. Zwolennicy zakazu argumentują, że ograniczenie dostępu do telefonów może poprawić skupienie uczniów i jakość interakcji społecznych. Przeciwnicy zwracają uwagę na potencjalne korzyści edukacyjne związane z wykorzystaniem nowoczesnych technologii oraz na kwestie bezpieczeństwa, gdy uczniowie potrzebują szybkiego kontaktu z rodzicami.

Wprowadzenie podobnego zakazu w Polsce wymagałoby prawdopodobnie zmian w prawie oświatowym i szerokiej debaty społecznej. Na razie wydaje się, że polskie szkoły będą nadal indywidualnie regulować kwestie związane z używaniem telefonów, starając się znaleźć równowagę między potrzebami edukacyjnymi, bezpieczeństwem a prawami uczniów i rodziców.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl