Kontrola w Domach i Mieszkaniach Polaków: Blisko 35 tys. osób otrzymało kary! [7.07.2023]
Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi intensywną walkę przeciwko pracownikom, którzy bezprawnie wykorzystują zaświadczenia lekarskie. Według informacji ze strony portalu money.pl, od początku tego roku tysiące osób zostało ukaranych za tego typu działania.
W pierwszym kwartale roku ZUS przeprowadził aż 117,2 tysiąca inspekcji dotyczących zwolnień lekarskich, a sankcje nałożono na 7,8 tysiąca osób, co skutkowało wstrzymaniem dalszych wypłat zasiłków chorobowych. Całkowita wartość zawieszonych świadczeń wyniosła 6,8 miliona złotych, a dla 26,9 tysiąca osób świadczenia zostały obniżone o łączną kwotę ponad 38 milionów złotych.
Proces kontroli, przeprowadzany przez ZUS, jest wieloetapowy. Osoby poddawane inspekcji są wybierane na podstawie informacji od pracodawców oraz przy pomocy specjalnego algorytmu, który identyfikuje potencjalne przypadki nadużywania systemu, analizując takie czynniki jak częstotliwość uzyskiwania zwolnień czy korzystanie z usług wielu lekarzy. Dodatkowo, niektóre osoby są wybierane losowo do kontroli.
W niektórych przypadkach kontrolerzy nie muszą nawet odwiedzać domów pracowników, ponieważ wykorzystują dostępne informacje w mediach społecznościowych, gdzie pracownicy mogą ujawnić nieprawidłowe działania, takie jak wykorzystywanie dodatkowych urlopów, przeprowadzanie remontów lub pracowanie u innych pracodawców, podczas gdy korzystają ze zwolnień.
ZUS kontroluje nie tylko pracowników, ale także lekarzy, którzy wydają zwolnienia lekarskie w sposób niezgodny z przepisami. Praktyki takie jak wystawianie dużej liczby zwolnień w krótkim czasie są monitorowane i podlegają konsekwencjom.
Osoby zidentyfikowane przez ZUS jako oszustki lub oszuści muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami, włączając w to utratę świadczeń, konieczność zwrotu już otrzymanych świadczeń, a nawet ryzyko odpowiedzialności karnej. Pracodawcy również mogą przeprowadzać kontrole swoich pracowników, co może doprowadzić do dodatkowych konsekwencji dla oszustów.
Warto podkreślić, że liczba osób ukaranych może być większa niż wymienione 35 tysięcy, ponieważ osoby te nie są rejestrowane w żadnym oficjalnym rejestrze, co utrudnia dokładne oszacowanie skali problemu.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.