Koszmar Polaków. 2,6 mln osób ma ogromne problemy, z roku na rok jest coraz gorzej

Zadłużenie Polaków osiągnęło rekordowy poziom 86,5 miliarda złotych – wynika z najnowszego raportu BIG InfoMonitor. Blisko 2,6 miliona osób ma problemy z regulowaniem zobowiązań. Jak zwracają uwagę autorzy raportu, to tyle, ilu mieszkańców ma Warszawa i Wrocław razem wzięte. Rekordzista jest winien 90 milionów złotych.

„Pogłębiają się stare problemy finansowe Polaków” – alarmują autorzy raportu. We wrześniu łączne zobowiązania konsumentów wzrosły o 2,9 miliarda złotych (3,5 procent) w porównaniu z ubiegłym rokiem. Choć tempo przyrostu zadłużenia wyhamowało, średnia kwota zaległości na osobę wzrosła do 33,5 tysiąca złotych.

Największe problemy mają osoby w wieku 35-44 lat – to ponad 657 tysięcy dłużników. Najwyższą kwotę przeterminowanych zobowiązań ma jednak pokolenie X, którego zadłużenie sięga prawie 27,5 miliarda złotych, ze średnią 47 382 złote na osobę.

Rekordzistą wśród dłużników jest 68-letni mieszkaniec Lubelszczyzny, który zalega z kwotą przekraczającą 90 milionów złotych. W pierwszej dziesiątce najbardziej zadłużonych Polaków znajdują się cztery kobiety.

Geograficznie najwięcej zaległych zobowiązań mają mieszkańcy Mazowsza (prawie 17 miliardów złotych), następnie Górnego i Dolnego Śląska. Najmniej zadłużone są województwa: opolskie, świętokrzyskie i podlaskie.

Według badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor, 60 procent zadłużonych twierdzi, że wzrost kosztów życia generuje zadłużenie i utrudnia jego spłatę. Jako główną przyczynę problemów finansowych Polacy wskazują niskie zarobki (26 procent), a najczęstszym sposobem radzenia sobie z trudnościami jest ograniczanie wydatków do minimum (58 procent).

„Wciąż niepokoi wzrost przeterminowanych zaległości” – podkreśla BIG InfoMonitor. Zaległe zobowiązania pozakredytowe wzrosły do 46,8 miliarda złotych, a kredytowe do ponad 39,7 miliarda złotych. Dotyczy to opóźnionych o minimum 30 dni płatności na kwotę co najmniej 200 złotych, w tym rachunków za media, czynsz, alimentów czy opłat karnych.