Koza zatruwała powietrze na Woli

Strażnicy miejscy z Oddziału Ochrony Środowiska podczas pracy ujawniają przypadki niecodziennej „przedsiębiorczości” właścicieli prywatnych zakładów usługowo-produkcyjnych. W ostatnich dniach podczas jednej z kontroli na Woli stwierdzili, że do ogrzewania pomieszczeń zakładu stolarskiego służyła… koza.

Fot. Straż Miejska

Określeniem „koza” nazywa się potocznie proste piece na paliwo stałe. Urządzenia te nie spełniają obowiązujących norm a wydzielany przez nie dym zatruwa powietrze.

Tak było i w tym przypadku. Ciemne chmury kłębiące się nad budynkami przy ulicy Górczewskiej było widać z daleka. Zwróciły one uwagę strażników miejskich z Oddziału Ochrony Środowiska, którzy patrolowali tę okolicę.

Funkcjonariusze „jak po sznurku” trafili do zakładu stolarskiego, z którego komina wydobywała się ciemna smuga dymu. Podczas kontroli ustalono, że jego źródłem jest niespełniający norm piec tzw. koza.

Strażnicy polecili, by kozę wygasić i więcej już nie używać. Na sprawcę nałożono mandat karny. Okoliczni mieszkańcy odetchnęli czystszym powietrzem.

 

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl