KroWARZYWA – burgery nie tylko dla wegan
Zgodnie z obietnicą złożoną przed weganami na Facebooku, ekipa Warszawy w Pigułce udała się do lokalu KroWARZYWA znajdującego się w Śródmieściu na ul. Hożej 42. Miejsce ciasne, zapchane człowiekami po brzegi i – jak to rzekła jedna z naszych redaktorek – „syficzne”, albowiem nikt z obsługi nie śmiał posprzątać stołów uwalonych przez gości lokalu. Później było już tylko lepiej, a po spróbowaniu burgerów nawet cudownie. Trudno było nie ubrudzić stołów bo burger był przeogromny, a liczba dodatków pokaźna.
W ofercie lokalu można znaleźć takie wymyślne nazwy jak Cieciorex, Warzywex czy Tofex. Pod tym zagadkowym menu kryje się nic innego niż ciecierzyca lub inne warzywne pyszności. Kotlety z nich są tak dobrze doprawione, że nawet mięsny smakosz (mięsny jeż?) nie odczuje różnicy między wołowiną, a wyrobami made by KroWARZYWA. Mało tego – już po jednym burgerze mój żołądek nie domagał się kolejnej porcji mimo, że zjadłbym takową ze smakiem tylko i wyłącznie z łakomstwa. Lokal posiada już pewną renomę o czym świadczą liczne nagrody oraz obecność Ryszarda Kalisza podczas naszej wczorajszej wizyty.
Podsumowując: ceny dla każdego, smak i ilość rewelacyjne, lokalizacja również. Lokal i czystość w nim zdecydowanie do poprawy. Polecamy!
Podobał Ci się ten artykuł? Polub nasz fanpage na Facebooku!
www.facebook.com/warszawawpigulce
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.