Larwy motyla przyczyną przerwania startu samolotu LOT
Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych zakończyła ustalenia w sprawie przerwania startu samolotu 3 czerwca br. Z komunikatu opublikowanego na stronie PKBWL wynika, że incydent spowodowały… larwy motyla
Embraer 175. Fot. Marcin Jagodziński / Wikipedia
W samolocie przybywali m.in. marszałek Radosław Sikorski i trzech wicemarszałków. Z raportu wynika, że doszło do zanieczyszczenia rurek Pitota, więc przyrządu pomiarowego do badania prędkości:
„Przyczyną braku wskazań prędkości na PFD II było zanieczyszczenie rurek Pitota ADSP 2 i ADSP 4 po prawej stronie kadłuba samolotu przez larwy motyla”. Samolot bez przeszkód zawrócił i bezpiecznie wylądował.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Wieloletni dziennikarz IT i recenzent programów i gier komputerowych. Kocha Warszawę, książki i kino.