Leciał z Warszawy do Gruzji. Miał awarię, zawrócił nad Rumunią i zaczął spalać paliwo
Wczoraj późnym wieczorem Boeing 737 PLL LOT leciał z Warszawy to Tbilisi. Zawrócił nad Rumunią, spalił całe paliwo, a następnie wylądował na Lotnisku Chopina.
Jak twierdzi przedstawiciel linii lotniczych LOT, doszło do awarii w wyniku której samolot musiał zawrócić na terytorium Rumunii. LOT nie dodał o jaką awarię chodziło, choć świadkowie na Włochach twierdzą, że słyszeli dziwny dźwięk podczas przelatywania samolotu, niepodobny do żadnej innej maszyny.
Dziś po 1.00 w nocy maszyna bezpiecznie wylądowała na Lotnisku Chopina.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl