Legia strzeliła Realowi gola, ale niestety nie wygrała

Gra Legii na Estadio Santiago Bernabéu była dużo lepsza niż dotychczasowa rozgrywka w Lidze Mistrzów. W 22 minucie Radović zdobył nawet gola. Niestety to nie wystarczyło. Legia przegrała z Realem 5:1.

Gole zaczęły się od 16 minuty kiedy piłkę do bramki Malarza posłał Bale. Trzy minuty później zostało wykonane podanie do Marcelo, który uderzył, a piłka rykoszetem odbiła się od Jodłowca i spowodowała samobójczego gola. Nowy duch nadziei wstąpił w serca kibiców, kiedy w 22 minucie Radović strzelił z jedenastego metra i ustanowił wynik na 2:1. Przed zakończeniem drugiej połowy wszystko było już jednak jasne, bowiem w 36 minucie Asensio wbił kolejnego gola.

W drugiej połowie było widać zmęczenie po stronie Legii. Akcji było zdecydowanie mniej, a obrona ostrzej atakowała Real, za co w 51 minucie Moulin, a w 62 minucie Radović dostali żółte kartki.  Większość akcji toczyła się już niestety na połowie Legii. Kolejny raz piłka wylądowała w siatce Malarza przez Vasqueza w 68 minucie. Mecz zakończył się wynikiem 5:1 dla Realu. Ostatniego gola strzelił Morata po podaniu od Ronaldo.

Wstydu jednak nie ma. To dotychczasowo najlepszy występ Wojskowych w Lidze Mistrzów.