Lot z Polski przerwany przez awarię! Alarm i awaryjne lądowanie w Amsterdamie
Chwile grozy na pokładzie samolotu lecącego z Poznania do Londynu. W trakcie lotu w kokpicie maszyny pojawił się dym, co zmusiło pilotów do wysłania sygnału mayday. Maszyna lądowała awaryjnie na lotnisku Schiphol w Amsterdamie, gdzie czekały już służby ratunkowe. Na szczęście nikt nie został ranny.

fot. Warszawa w Pigułce
Awaryjne lądowanie samolotu Wizz Air. Sygnał mayday po starcie z Poznania
W niedzielę 20 lipca samolot linii Wizz Air, lecący z Poznania do Londynu, awaryjnie lądował na lotnisku Amsterdam-Schiphol. W trakcie lotu w kokpicie maszyny pojawił się dym. Piloci wysłali sygnał mayday i zdecydowali o zmianie trasy.
Maszyna wystartowała z lotniska Poznań-Ławica o godzinie 11:20. Po wykryciu dymu została przekierowana do Amsterdamu. Na lotnisku czekały służby ratunkowe: karetki, wozy strażackie i śmigłowiec medyczny.
Lądowanie przebiegło bez zakłóceń. Ponad 200 pasażerów ewakuowano. Nikt nie został ranny. Piloci zostali zbadani przez lekarzy, ale nie wymagali hospitalizacji.
Wizz Air komentuje: bezpieczeństwo jest najważniejsze
Przedstawiciele Wizz Air potwierdzili zdarzenie w rozmowie z agencją BNO News, podkreślając, że decyzja załogi była zgodna z procedurami i podyktowana troską o bezpieczeństwo pasażerów. Firma zapowiedziała dalsze analizy techniczne maszyny.
Przyczyna pojawienia się dymu nie została jeszcze ustalona. Wizz Air poinformował, że z Wielkiej Brytanii wysłano inny samolot, który ma przetransportować pasażerów do Londynu.

Kocham Warszawę, podróże i gastronomię i to właśnie o nich najczęściej piszę.