Magdalena Ogórek dorzuca 3 grosze do wypowiedzi Tarczyńskiego. Internauci oburzeni

Niedawno pisaliśmy o niewybrednym komentarzu Dominika Tarczyńskiego w kierunku dziennikarki TVN. Teraz swoją „cegiełkę” dołożyła do niej Magdalena Ogórek.

„Przecież to wygląda (według mnie) jak bufetowa w latach 80tych, węglem pomalowana i podająca setkę + śledzia. Takie moje pytanie. Opamiętajcie się! To obrzydliwe!” – w taki sposób polityk skomentował mocny makijaż brwi Justyny Pochanke.

Sprawa ma ciąg dalszy za sprawą Magdaleny Ogórek. „Z życia [mojego] wzięte:
1. Jak mogła pojechać po chleb w tej samej kurtce?! [przecież wiadomo, że ludzie mają 31 kurtek, na każdy dzień inną]
2. Pojechała tym samym autem po chleb!!
3. Po zakupy bez makijażu!!
A ja nigdy nie pojmę, jak można namalować sobie brwi markerem” – pisze Magdalena Ogórek.

Internauci nie pozostali dłużni i nie pozostawili na Magdalenie Ogórek suchej nitki. Piszą, że wypowiedź jest „żenująca” i, że „wypowiedź drugiej kobiety nie powinna tak wyglądać”.

Z życia [mojego] wzięte:
1. Jak mogła pojechać po chleb w tej samej kurtce?! [przecież wiadomo, że ludzie mają 31 kurtek, na każdy dzień inną]
2. Pojechała tym samym autem po chleb!!
3. Po zakupy bez makijażu!!
A ja nigdy nie pojmę, jak można namalować sobie brwi markerem.

— Magda Ogórek (@ogorekmagda) 20 grudnia 2019