Mark Zuckerberg trafił do szpitala i przeszedł operację
W świecie technologii i mediów społecznościowych rzadko dochodzi do sytuacji, gdy ich twórcy stają się głównymi bohaterami wiadomości o zdrowiu i sporcie. Jednak właśnie taką niespodziankę sprawił swoim obserwatorom Mark Zuckerberg, założyciel Facebooka. Wielu użytkowników Internetu zaskoczyła informacja, że twórca jednej z największych platform społecznościowych trafił do szpitala i przeszedł operację.
Zuckerberg poinformował na Instagramie, że przeszedł poważną operację więzadła krzyżowego przedniego (ACL), do której doszło w trakcie treningów do walki MMA. Kontuzje ACL są znane w świecie sportu jako jedne z bardziej skomplikowanych i wymagających długiej rekonwalescencji.
Twórca Facebooka wyraził swoją wdzięczność wobec zespołu medycznego: „Zerwałem więzadło ACL i właśnie przeszedłem operację, żeby to naprawić. Jestem wdzięczny lekarzom i zespołowi za to, że o mnie dbają”.
Pomimo tego niefortunnego zdarzenia, Zuckerberg pozostaje optymistycznie nastawiony do przyszłości. W swoim poście wspomniał o planowanej walce MMA, która miała odbyć się na początku następnego roku. Wprawdzie treningi i przygotowania będą musiały poczekać, to twórca Facebooka nie traci zapału. „Trenowałem do walki MMA, która odbędzie się na początku przyszłego roku, ale teraz to się trochę opóźni. Wciąż nie mogę się doczekać, kiedy dojdę do siebie” – dodał.
Zuckerberg, choć znany głównie z działalności w świecie cyfrowym, pokazał, że jego zainteresowania wykraczają poza przestrzeń Internetu. Wypadek ten pokazuje również, że niezależnie od statusu społecznego i finansowego, wypadki i kontuzje mogą dotknąć każdego. Internauci żywo zareagowali na tę wiadomość, wysyłając życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.
Wyświetl ten post na Instagramie
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.