Masa Krytyczna robi Zaduszki. Będą korki w Warszawie
Tradycyjnie już, pod koniec miesiąca na ulice wyjadą rowerzyści z Masy Krytycznej. Ten dzień może być wyjątkowo gorący. Mieszkańcy wyjeżdżać będą na groby oddalone od stolicy. Ruch może być wzmożony, a policja będzie pilnowała porządku.
„W ostatni piątek października Warszawska Masa Krytyczna po raz kolejny wyruszy na ulice Warszawy w walce o bezpieczne ulice i drogi rowerowe.” – piszą organizatorzy – „Październikowy przejazd Warszawskiej Masy Krytycznej będzie przebiegał pod hasłem 'Kierowco, daj żyć!’ Bo mimo rozwoju infrastruktury rowerowej i mimo zmian w Prawie o Ruchu Drogowym nie maleje liczba śmiertelnych ofiar wśród rowerzystów. Na Mazowszu w 2013 roku zginęło 67 rowerzystów, w 2014 – 54. W Warszawie odpowiednio trzech i czterech. Niestety, ogromna większość wypadków rowerowych zaistniała z winy kierujących samochodami. Przejedziemy ulicami i przez skrzyżowania, które są wysoko w statystykach warszawskich wypadków: Puławska, Żwirki, Grójecka, skrzyżowanie Ujazdowskich i Pięknej, rondo Zawiszy. 30 października będziemy mieli Warszawskie Rowerowe Zaduszki. Niech każdy rower w trakcie przejazdu ma na kierownicy czarną wstążeczkę.”
Trasa będzie wiodła przez Plac Zamkowy,Senatorska, Miodowa, Kapucyńska, al. „Solidarności”, Towarowa, pl. Zawiszy, Grójecka, Bitwy Warszawskiej 1920 r., Szczęśliwicka, Dickensa, Pawińskiego, Pruszkowska, Żwirki i Wigury, Racławicka, Odyńca, Puławska, pl. Unii Lubelskiej, Bagatela, Al. Ujazdowskie, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Plac Zamkowy. Łącznie uczestnicy pokonają trasę 18,4 km. W godz. 18-22 spodziewać się można utrudnień, nie tylko ze względu na Masę Krytyczną, ale ogólnie wzmożony ruch.