Masz gotówkę w portfelu? Od 1 stycznia wchodzą ważne zasady. Przekroczenie limitu to potężne kłopoty
Koniec roku to tradycyjnie czas dopinania budżetów, ostatnich większych zakupów firmowych i regulowania zaległych faktur. Jednak w ferworze sylwestrowych przygotowań łatwo zapomnieć, że data 1 stycznia to nie tylko zmiana w kalendarzu, ale często moment wejścia w życie lub zaostrzenia przepisów finansowych. Czy wiesz, ile dokładnie gotówki będziesz mógł wydać jednorazowo w 2026 roku, nie narażając się na zainteresowanie urzędników?

Fot. Warszawa w Pigułce
W ostatnich dniach grudnia telefony w biurach księgowych urywają się częściej niż zwykle. Przedsiębiorcy i osoby prywatne w pośpiechu starają się sfinalizować transakcje, bojąc się tego, co przyniesie „nowe”. Temat płatności gotówkowych od lat budzi w Polsce ogromne emocje. Z jednej strony cenimy sobie anonimowość i wolność dysponowania własnym pieniądzem, z drugiej – przepisy uszczelniające system podatkowy są nieubłagane. W 2025 roku widzieliśmy wiele dyskusji o limitach, a rok 2026 przynosi konieczność ostatecznego dostosowania się do realiów, w których „papierowy pieniądz” przy większych kwotach staje się problematyczny. O czym musisz pamiętać, zanim wyjmiesz portfel po Nowym Roku?
Limit 15 tysięcy złotych – pułapka na przedsiębiorców
Dla przedsiębiorców najważniejszą granicą pozostaje kwota 15 000 zł brutto. To magiczna liczba, której przekroczenie w gotówce może skutkować bolesnymi konsekwencjami podatkowymi. Przepis ten, choć obowiązuje już od jakiegoś czasu, wciąż jest najczęstszą przyczyną problemów podczas kontroli skarbowych. O co dokładnie chodzi?
Zgodnie z przepisami, każda transakcja między przedsiębiorcami (B2B), której jednorazowa wartość przekracza 15 000 zł brutto, musi zostać opłacona za pośrednictwem rachunku płatniczego. Co istotne, nie ma znaczenia, czy płatność jest dzielona na raty. Jeśli kupujesz maszynę za 20 000 zł, ale umówiłeś się ze sprzedawcą, że zapłacisz mu w czterech ratach po 5000 zł gotówką – łamiesz przepisy. Liczy się bowiem łączna wartość transakcji, a nie pojedynczego przelewu czy wręczenia banknotów.
Wielu przedsiębiorców, próbując „ratować koszty” na koniec 2025 roku, może wpaść w tę pułapkę. Wyobraźmy sobie sytuację: 29 grudnia kupujesz towar do sklepu za 18 000 zł. Chcesz zapłacić gotówką, by „zamknąć temat” przed Sylwestrem. Jeśli to zrobisz, nie będziesz mógł zaliczyć tego wydatku do kosztów uzyskania przychodu (KUP) w tej części, w której płatność przekroczyła limit (a w praktyce – cała transakcja staje się problematyczna księgowo). W efekcie, zapłacisz wyższy podatek dochodowy, co sprawia, że pozorna oszczędność czasu zamienia się w realną stratę finansową.
Konsumenci a limity unijne – czy w 2026 roku zapłacimy gotówką za samochód?
O ile przedsiębiorcy są przyzwyczajeni do rygoru, o tyle konsumenci (osoby nieprowadzące działalności gospodarczej) często żyją w przeświadczeniu, że ich limity nie dotyczą. To mylne założenie, zwłaszcza w kontekście dyrektyw unijnych dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy (AML). Rok 2025 był rokiem wdrażania tych przepisów w całej Europie.
Unijny limit płatności gotówkowych dla transakcji konsumenckich został ustalony na poziomie 10 000 euro. W Polsce, przy obecnym kursie walut, oznacza to kwotę w okolicach 42-43 tysięcy złotych. Co to oznacza w praktyce dla przeciętnego Kowalskiego planującego zakup używanego auta w komisie po 1 stycznia?
Jeśli wartość transakcji przekracza ten limit, sprzedawca (przedsiębiorca) ma obowiązek odmówić przyjęcia gotówki lub zastosować procedury Know Your Customer (KYC) – czyli dokładnie zweryfikować tożsamość kupującego i zaraportować transakcję. Dla wielu osób, które trzymają oszczędności życia w przysłowiowej „skarpecie”, może to być szokiem. Przyjście do salonu meblowego czy komisu samochodowego z walizką pieniędzy w 2026 roku nie będzie już tak proste, jak dekadę temu. Sprzedawcy, bojąc się gigantycznych kar administracyjnych za brak weryfikacji pochodzenia środków, będą coraz częściej wskazywać na terminal płatniczy lub prosić o przelew ekspresowy.
Sztuczny podział transakcji nie pomoże
Polacy słyną z kreatywności w interpretowaniu przepisów, ale organy kontrolne są na to wyczulone. Jedną z metod, o którą często pytają czytelnicy, jest sztuczne dzielenie transakcji. „Skoro limit to 15 tysięcy, to poproszę o wystawienie trzech faktur po 5 tysięcy na ten sam towar” – to rozumowanie, które może doprowadzić do katastrofy.
Służby skarbowe weryfikują tzw. jedność gospodarczą transakcji. Jeśli kupujesz komplet mebli biurowych, to fakt, że biurka są na jednej fakturze, a krzesła na drugiej – wystawionej tego samego dnia przez tego samego sprzedawcę – nie oznacza, że są to dwie odrębne transakcje. Dla fiskusa jest to jeden zakup. Jeśli ich suma przekracza ustawowy limit, a płatność nastąpiła gotówką, konsekwencje zostaną wyciągnięte. W dobie Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK_VAT), wykrycie takich powiązań jest dla systemów informatycznych KAS (Krajowej Administracji Skarbowej) kwestią sekund.
Biała lista podatników – przelew to nie wszystko
Mówiąc o limitach i bezpieczeństwie finansowym na przełomie 2025 i 2026 roku, nie można pominąć tematu Białej Listy podatników VAT. Nawet jeśli zdecydujesz się na przelew (bo transakcja przekracza 15 tys. zł), musisz upewnić się, że pieniądze trafiają na właściwe konto.
Jeśli przelejesz kwotę powyżej 15 000 zł na rachunek, który nie widnieje na Białej Liście w dniu zlecenia przelewu, narażasz się na dwa poważne ryzyka:
- Brak możliwości zaliczenia wydatku do kosztów podatkowych.
- Odpowiedzialność solidarną za zaległości podatkowe sprzedawcy (jeśli ten nie odprowadzi należnego podatku VAT od tej transakcji).
Dlatego tak ważne jest, aby 28, 29 czy 30 grudnia, robiąc ostatnie firmowe zakupy, sprawdzać numer konta kontrahenta w oficjalnej wyszukiwarce Ministerstwa Finansów. W nowym roku te zasady będą egzekwowane z taką samą, a może nawet większą surowością.
Mechanizm Podzielonej Płatności (Split Payment)
Kolejnym elementem układanki jest obowiązkowy Split Payment. W 2026 roku obejmuje on wciąż szeroki katalog towarów i usług „wrażliwych” (np. części samochodowe, elektronika, roboty budowlane), gdy faktura przekracza 15 000 zł brutto. Zapłata gotówką za taką fakturę jest podwójnym błędem. Po pierwsze – narusza limit gotówkowy. Po drugie – narusza obowiązek podzielonej płatności. Sankcje w tym przypadku mogą być dotkliwe, włączając w to dodatkowe zobowiązanie podatkowe w wysokości 30% kwoty podatku wykazanego na fakturze.
Czy gotówka zniknie całkowicie?
Mimo postępującej cyfryzacji i coraz szczelniejszych limitów, warto uspokoić nastroje. Narodowy Bank Polski niezmiennie stoi na stanowisku, że gotówka jest prawnym środkiem płatniczym w Polsce i musi być akceptowana. Oznacza to, że w relacjach konsumenckich (w sklepie spożywczym, u fryzjera), sprzedawca co do zasady nie może odmówić przyjęcia gotówki, chyba że umowa stanowi inaczej lub w grę wchodzą bariery techniczne.
Jednak trend na 2026 rok jest jasny: duże kwoty mają przechodzić przez system bankowy. Ma to na celu nie tylko uszczelnienie VAT, ale także walkę z szarą strefą. Dla uczciwego podatnika jest to pewna niedogodność, ale dla państwa – kluczowe narzędzie kontroli przepływów finansowych.
What does this mean for you? – Czyli jak nie stracić w 2026 roku
Skoro wiemy już, jak wyglądają przepisy, warto zastanowić się, co to oznacza dla Twojego portfela w najbliższych dniach i miesiącach. Jak przygotować się na nadchodzące zmiany i uniknąć niepotrzebnego stresu?
1. Zweryfikuj planowane zakupy przed Sylwestrem
Jeśli planujesz duży zakup (samochód, remont, sprzęt RTV/AGD) jeszcze w starym roku, zastanów się dwa razy nad formą płatności. Jeśli jesteś przedsiębiorcą i faktura opiewa na ponad 15 000 zł brutto – zapomnij o gotówce. Zrób przelew. Jeśli boisz się o czas księgowania (mamy koniec roku), skorzystaj z systemów płatności natychmiastowych (Express Elixir), które działają 24/7, również w weekendy i święta. To mały koszt w porównaniu do ryzyka utraty kosztów podatkowych.
2. Uważaj na okazje „tylko gotówką”
W 2026 roku każda oferta sprzedaży drogiego przedmiotu (powyżej 10 tys. euro dla konsumenta lub 15 tys. zł dla firmy) opatrzona klauzulą „płatność tylko gotówką do ręki” powinna zapalić w Twojej głowie czerwoną lampkę. Może to sugerować próbę ominięcia przepisów podatkowych przez sprzedającego. Pamiętaj, że biorąc udział w takiej transakcji, możesz stać się częścią problemu, a w razie kontroli – świadkiem w postępowaniu skarbowym.
3. Sprawdź limity wypłat w swoim banku
Jeśli mimo wszystko potrzebujesz większej gotówki na legalne transakcje (np. zakup od osoby prywatnej, która nie prowadzi firmy – tu limit 15 tys. zł nie obowiązuje w relacji C2C, choć warto zachować ostrożność ze względu na bezpieczeństwo fizyczne), sprawdź swoje limity dzienne na karcie i w aplikacji. Banki również zaostrzają politykę bezpieczeństwa i nagła wypłata 20 000 zł z bankomatu może zostać zablokowana przez systemy antyfraudowe, zostawiając Cię bez środków w najmniej odpowiednim momencie.
Nowy Rok to nowe możliwości, ale w finansach i podatkach – przede wszystkim nowe obowiązki. Warto wejść w 2026 rok z czystym kontem i wiedzą, która uchroni nas przed nieprzyjemnymi niespodziankami ze strony urzędów. Przezorny zawsze ubezpieczony – a w tym przypadku: dobrze poinformowany.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Zawodowo interesuje się prawem i ekonomią.