Mężczyzna do ciężarnej: „Ty ku**o, szmato, wprowadzasz zamęt ścierwo”
Nasza Czytelniczka przesłała nam opis sytuacji w jakiej znalazła się jej ciężarna bratowa. Została na ulicy zwyzywana za… kolor sukienki.
Fot. Pixabay / Czytelniczka
„Pisze do Państwa, ponieważ jestem wstrząśnięta sytuacją związaną z moją bratową, (…) która spotkała się z chamstwem i idiotyzmem” – pisze nasza Czytelniczka
„Stała na chodniku i szukała czegoś w telefonie, nagle słyszy bluzgi „Ty kurwo, szmato, co Ty wyprawiasz”, ona podnosi głowę żeby zobaczyć co się dzieje i do kogo to, a to było do niej…. zbliża się do niej agresywnie Pan w starszym wieku, wraz z małżonką i mówi „czy Ty nie rozumiesz, że wprowadza zamęt na tym świecie, ścierwo”.
Ona wystraszona, nie wie o co chodzi, na pytanie dlaczego to do niej mówią też nie uzyskała odpowiedzi tylko wyzwiska. Więc się wycofała z rękami ku górze i odeszła od nich… (oczywiście nie była tam sama tylko sporo ludzi było dookoła) No i na szczęście na tym tylko się skończyło. Bo bratowa jest w 4 miesiącu ciąży i ubrała była w tunikę, i dopiero później zorientowała się, że to chyba właśnie o tą tunikę chodziło.
Jestem zażenowana jak Ci ludzie są ograniczeni w swoich malutkich umysłach…. Po prostu idioci. Nie chcę wypowiadać się na temat LGB tutaj, ale czy każdy kto będzie miał ubranie, torebek itp. w tęczowych kolorach może być za to obrażany, wyzywany?”.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.