Mieszkania na Saskiej Kępie, które… nie są na Saskiej Kępie
Dom Development stawia osiedle Saska, które reklamuje słowami: „Zamieszkaj na Saskiej Kępie”. Problem w tym, że inwestycja nie znajduje się na na Saskiej Kępie, ale na Gocławiu. Reklama jest jednak jasna. I wprowadzają klienta w błąd.
Dla nieznających topografii Warszawy wszystko wydaje się być dobrze. Wpisując w mapy Google adres widzimy, że znajduje się on na pograniczu Saskiej Kępy i Gocławia. Wystarczy jednak zerknąć na plan dzielnicy, który pokazuje dokładne granice, by wszystko stało się jasne: osiedle Saska znajduje się na Gocławiu.
Jest to III etap inwestycji. Sprawa jest o tyle ciekawa, że w 2010, przy okazji rozpoczęcia budowy, interweniowano już w sprawie nazwy. Wtedy osiedle nazywało się „Saska Kępa”. Interweniowano, bo Saska Kępa już istnieje. Developer mówił wtedy, że jest to „nowe oblicze starej dzielnicy”. Nazwę zmieniono na Saska.
Teraz reklamuje się Saską, jako osiedle na Saskiej Kępie, co jawnie wprowadza w błąd wszystkich nowo przybyłych do Warszawy. Poza banerem reklamowym możemy przeczytać:
„Niepowtarzalna – charakterystyczna dla Saskiej Kępy – atmosfera oraz sąsiedztwo malowniczego Jeziora Gocławskiego to jedne z największych atutów tych wyjątkowych inwestycji”.
Inwestycja ma powstać w listopadzie 2017 roku. Nie sądzimy, by do tego czasu granice Saskiej Kępy się przesunęły.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.