Może zacząć się w każdej chwili. Ambasady apelują: „Wyjedź teraz”
W obliczu eskalacji konfliktu między Izraelem a wspieranym przez Iran Hezbollahem, ambasady kilku państw wezwały swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia terytorium Libanu. Apele wystosowały m.in. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania, a Szwecja podjęła decyzję o czasowym zamknięciu swojej placówki dyplomatycznej w Bejrucie.
Gwałtowny wzrost napięcia w regionie to efekt ostatnich tragicznych wydarzeń. W wyniku ostrzału rakietowego zginęło 12 dzieci i nastolatków, na co Izrael odpowiedział atakiem na dowódcę Hezbollahu w stolicy Libanu. Krwawe starcia wywołały obawy o możliwość dalszej eskalacji i przerodzenia się konfliktu w otwartą wojnę.
Szef brytyjskiej dyplomacji, David Lammy, w jednoznaczny sposób zaapelował do obywateli Zjednoczonego Królestwa przebywających w Libanie: „Napięcie jest wysokie, a sytuacja może błyskawicznie się pogorszyć. Mój przekaz do obywateli brytyjskich jest jasny: wyjeżdżajcie teraz”.
Również polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ponowiło ostrzeżenie przed podróżami do Libanu, Izraela i Iranu, podkreślając niestabilność sytuacji w regionie. Resort zwrócił uwagę na rosnącą liczbę polskich turystów w tych krajach i zaapelował o rozwagę.
„W związku z trwającym konfliktem w regionie oraz niestabilną sytuacją na południu kraju i okresową wymianą ognia, a także coraz częściej odnotowywanymi przypadkami zatrzymań obcokrajowców, w tym obywateli polskich, Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże do Libanu” – czytamy w komunikacie MSZ.
Ministerstwo podkreśla nieprzewidywalność sytuacji bezpieczeństwa w Libanie i ostrzega przed możliwością nagłej eskalacji działań zbrojnych. Ewentualne ograniczenia w ruchu lotniczym mogłyby znacząco utrudnić opuszczenie kraju, dlatego resort zaleca bezzwłoczny powrót do Polski.
Apele ambasad to wyraz troski o bezpieczeństwo obywateli w obliczu realnego zagrożenia. Konflikt bliskowschodni od lat pozostaje jednym z najbardziej zapalnych punktów na geopolitycznej mapie świata, a ostatnie wydarzenia pokazują, jak kruchy jest pokój w tym regionie.
Dla osób planujących podróż w rejon Bliskiego Wschodu, obecna sytuacja powinna być jasnym sygnałem do zmiany planów. Nawet jeśli wykupione wczasy czy bilety lotnicze wiążą się ze stratami finansowymi, to bezpieczeństwo i zdrowie zawsze powinny być priorytetem.
Polskie MSZ apeluje do obywateli przebywających w Libanie o zachowanie szczególnej ostrożności, unikanie zgromadzeń, śledzenie komunikatów i stosowanie się do zaleceń miejscowych władz. W razie nagłego pogorszenia sytuacji, należy bezwzględnie podporządkować się poleceniom służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i ewakuację.
Miejmy nadzieję, że dyplomacji uda się zażegnać kryzys i doprowadzić do deeskalacji napięcia. Jednak dopóki sytuacja nie ulegnie stabilizacji, bezpieczeństwo obywateli powinno być nadrzędną troską każdego odpowiedzialnego rządu.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.