Można pić na bulwarach? Przełomowy wyrok sądu
Sąd Okręgowy w Warszawie stwierdził, że Marek Tatała nie złamał prawa piją piwo na schodach bulwaru. Wcześniej SN wskazał definicję ulicy, by sprawdzić czy bulwar nią jest.
W ustawie o wychowaniu w trzeźwości jest zapis, że alkoholu nie można spożywać na ulicy. Czy bulwar jest ulicą? Sąd Rejonowy uznał, że jest przywołując definicję ministra cyfryzacji i administracji. Według tej definicji ulicą jest pas posiadający własną nazwę i służący do poruszania się pieszych i pojazdów. Marek Tatała złożył jednak apelację powołując się na ustawę o drogach publicznych z której wynika, że ulicą jest droga przeznaczona „do zabudowy zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, w której ciągu może być zlokalizowane torowisko tramwajowe”. Sąd odwoławczy uznał, że skieruje sprawę do ponownego rozpatrzenia oraz zwrócił się do Sądu Najwyższego o radę.
Ten dał jasne wskazówki co jest ulicą, a co nie jest. Na tej podstawie Sąd Okręgowy wydał wyrok. Bulwar ulicą nie jest, a wiec i mandat się nie należał.
Oczywiście nie oznacza to, że teraz każdy będzie mógł pić na bulwarach. Policja i straż miejska będą mogły wystawiać mandaty. W razie odmowy ich przyjęcie mozna będzie powołać się na wyrok Marka Tatały, co jest przełomem w tego typu sprawach.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.