Nie żyje kolejny górnik z kopalni Pniówek
Tragiczne informacje dotyczące wybuchy w kopalni Pniówek. Dziś rano zmarł kolejny górnik, który w ciężkim stanie przebywał w szpitalu. To już siódma ofiara wybuchu metanu.
Jak informuje Polsat News, dziś przed godziną 10:00 zmarł kolejny górnik z kopalni Pniówek. To już siódma ofiara wybuchu. 37-latek przebywał w stanie ciężkim na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii Centrum Leczenia Oparzeń. Oparzenia zajmowały aż 80 procent powierzchni jego ciałą. W większości były to oparzenia III stopnia.
W szpitalu w Siemanowiccach Ślaśkich leczonych jest 20 górników. Ich stany są bardzo ciężkie, są niemal cali poparzeni. Górnicy są utrzymywani w stanie śpiączki farmakologicznej. Potwierdzono u nich także oparzenia dróg oddechowych.
Przypomnijmy, w środę 20 kwietnia w kopalni Pniówek doszło do wybuchów metanu. W czwartek wieczorem w kopalni Pniówek doszło do kolejnych czterech wybuchów. Cztery osoby zmarły na miejscu, trzy kolejne w szpitalu. Wciąż jednak nie odnaleziono siedmiu górników. W piątek, ze względów bezpieczeństwa, odstąpiono od akcji ratowniczej.