Niekończące się cierpienie żywego, czującego stworzenia. Kot z podejrzeniem czerniaka ma szansę na nowe życie

Nie wiadomo dokładnie, co przeżył ten kot, ani jaka jest jego historia. Jednak ślady na jego ciele świadczą o ogromnym, niewyobrażalnym cierpieniu i bólu, jakiego doświadczył. Fundacja postanowila zawalczyć o jego los, jednak koszty są niemałe: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/szansanazycieczysieuda?fbclid=IwAR2Qj92dRiFUdzkqcnXklQGOQf_XCCfnQ092SZ2NDYVzQebrMEZXIgF4yiA

Fot. Fundacja Futrzaki

„Zgłoszenie o tym kocie dostaliśmy od karmicieli, niby kot miał coś z okiem… Wczoraj trafił do kliniki. Oprócz żywej rany przy oku okazało się, że ma kilka zmian skórnych. Padło podejrzenie czerniaka. Ten kot musiał cierpieć długie miesiące. :(„ – pisze warszawska Fundacja Futrzaki.

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]