Niemcy ostrzegają przed podróżami do Polski. Niezbędny będzie jeden dokument
Niemcy ostrzegają swoich obywateli przed podróżami do Polski, a polskie służby informują o sukcesach na granicy. W ciągu pierwszych dni kontroli granicznych sprawdzono już 25 tysięcy osób. To dopiero początek największej operacji na granicy zachodniej od lat.

Fot. Pixabay
Niemcy ostrzegają swoich obywateli
Od 7 lipca Polska prowadzi kontrole z Niemcami i Litwą. Niemiecki rząd już aktualizuje swoje wytyczne podróżnicze, ostrzegając obywateli przed utrudnieniami na granicy z Polską. Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych wprost informuje o możliwych kolejkach i wydłużeniu czasu podróży.
„Z powodu kontroli przed przejściami granicznymi mogą się tworzyć kolejki, co może mieć wpływ na wydłużenie czasu podróży” – ostrzegają niemieccy urzędnicy. Dodatkowo podkreślają, że brak odpowiednich dokumentów może skutkować zawróceniem przez polskich strażników granicznych.
Pierwsze efekty kontroli
W ciągu pierwszych dni kontroli polskie służby sprawdziły już 25 tysięcy osób. „Sytuacja jest pod pełną kontrolą” – podkreśla minister Tomasz Siemoniak.
Na granicy z Niemcami skontrolowano ponad 13 tysięcy osób, na granicy z Litwą – prawie 12 tysięcy. Wjazdu do Polski odmówiono już kilkunastu osobom, a kilka zostało zatrzymanych za nielegalny pobyt. To dopiero początek – służby są przygotowane na długotrwałe działania.
Tuż przed północą w pierwszy dzień kontroli zatrzymano Estończyka przewożącego czterech nielegalnych migrantów z Afganistanu. „To wprawdzie było chwilę przed północą, chciał zdążyć, ale naszej Straży Granicznej nie przechytrzył” – komentuje minister Siemoniak.
Społeczne poparcie dla kontroli granicznych jest imponujące. Aż 57,8 procent Polaków popiera decyzję rządu. 27,5 procent zdecydowanie aprobuje kontrole, a 30,3 procent raczej je popiera. Neutralny stosunek do kontroli wyraziło jedynie 22,1 procent badanych.
Służby zachowują profesjonalizm
Straż Graniczna wspierana przez policję i wojsko działa zgodnie z procedurami. W akcję zaangażowanych jest 800 funkcjonariuszy Straży Granicznej, 300 policjantów, 200 żołnierzy żandarmerii i 500 żołnierzy obrony terytorialnej.
Minister Siemoniak podkreśla profesjonalizm funkcjonariuszy: „Straż Graniczna jest bardzo profesjonalną służbą, działa bardzo rzetelnie, informujemy o wszystkich przypadkach”.
Trzeba jednak podkreślić, że kontrole mają charakter selektywny, co oznacza, że nie każdy pojazd jest zatrzymywany. Służby typują pojazdy do kontroli, minimalizując utrudnienia dla legalnych podróżnych. To, zdaniem opozycji, nie wystarcza, choć brak jest jednoznacznych danych na temat tego, ile pojazdów zatrzymano po niemieckiej strony granicy.
Niemcy prowadzą kontrole na granicy z Polską już od października 2023 roku. Jak informuje „Rzeczpospolita”, przez ten czas na terytorium Polski trafiło nielegalnie 4,6 tysiąca osób.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.