Niewidomy wiceminister chciał kupić telefon. Odmówiono mu sprzedaży
Sklep RTV EURO AGD w Pruszkowie nie zgodził się na sprzedaż telefonu na raty. A wszystko dlatego, że klient był niewidomy. Okazał się nim jeden z ministrów, Paweł Wdówik. Całą sytuacje opisał na Twitterze.
Fot. Wikipedia/ By Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – http://web.archive.org/web/20200110114726/https://www.gov.pl/web/rodzina/pawel-wdowik, CC BY 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=87650841
W poniedziałek w sklepie w Pruszkowie miała miejsce zaskakująca sytuacja. Niewidomy mężczyzna przyszedł do sklepu z synem, aby kupić mu telefon komórkowy. Spłacać raty miał syn, a ojciec miał wziąć na siebie umowę.
Kiedy podeszli do stanowiska, osoba obsługująca sprzedaż ratalną zaczęła być bardzo nieuprzejma. Najpierw posłała do sprzedawcy po plastikową kartę kredytową opisującą produkt i zawierającą jej kod, a następnie zaczęła wymyślać przeszkody.
Na początku poifomowała, że umowę kredytową trzeba zrozumieć, a skoro mężczyzna nie widzi to w jaki sposób ją przeczyta i się pod nią podpisze. Dodała również, że niewidomy powinien przyjść z osobą dorosłą, a nie z 16-letnim synem. Sytuacja zaczęła być coraz bardziej napięta, kiedy ekspedientka zastrzegła, że żaden z banków współpracujących ze sklepem nie zawiera umów z niewidomymi.
Mężczyzna poprosił o odczytanie mu regulaminy sprzedaży ratalnej dla osób niewidomych. Zostało mu odczytane pismo mówiące o tym, że osobą tą może być osoba towarzysząca klientowi lub inny pracownik sklepu, który nie uczestniczy w podpisywaniu umowy. Ten musi jednak złożyć na umowie podpis poświadczający, że klient zapoznał się z treścią umowy i ją akceptuje. Musi też wpisać serię i numer dowodu osobistego. W udzieleniu pomocy osobie niewidomej nie zgodził się żaden pracownik sklepu. Odmówiono również wypisania zaświadczenia, że nie zostanie on wcale obsłużony.
Jak relacjonuje Money.pl, Paweł Wdówik postanowił więc wezwać policję. Wtedy pracownica zaczęła płakać, tłumacząc, że nie wolno jej zawierać umów z osobami niewidzącymi i może przez niego stracić pracę. Wtedy mężczyzna się wycofał, a przy wyjściu dodał, że zna się na prawach konsumenckich, jest to zwykła dyskryminacja, a na koniec dodaje, że jest z rządu. Na pożegnanie kobieta odpowiedziała mu „Tak, na pewno jest pan z rządu”.
Paweł Wdówik to polski działacz społeczny na rzecz osób niepełnosprawnych. Od 2020 roku jest sekretarzem stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, a także pełnomocnikiem rządu ds. osób niepełnosprawnych.
