Nocne huki i hałasy w Warszawie. Mieszkańcy nie mogli spać
W nocy w Warszawie wielu mieszkańców miało trudności z zasypianiem z powodu głośnych hałasów, które rozlegały się na ulicach. Jak się okazało, były to ćwiczenia wojskowe związane z przygotowaniami do nadchodzącej defilady. Dźwięki maszyn wojskowych, intensywne manewry i ruchy kolumn wojskowych były na tyle głośne, że obudziły sporą część mieszkańców stolicy, szczególnie w okolicach Tarchomina i Okęcia.
Na forach internetowych i mediach społecznościowych pojawiły się liczne komentarze zdezorientowanych i zirytowanych warszawiaków. Wielu z nich zastanawiało się, co jest przyczyną nocnych hałasów. Niektórzy sugerowali, że to może być nowa budowa, inni domyślali się, że to związane z przygotowaniami wojskowymi. Mieszkańcy, choć zdają sobie sprawę z konieczności organizacji takich ćwiczeń, wyrażali swoje niezadowolenie z powodu wyboru godziny na ich przeprowadzenie.
„Czy to jest jakaś nowa budowa przy Wiśle, czy jak? Sądząc po hałasie, można by pomyśleć, że coś poważnego się dzieje” – pytał jeden z użytkowników na forum. Inny mieszkaniec dodał: „Sądziłem, że wojsko jedzie po autostradzie. Gdyby nie wasze komentarze, siedziałbym przerażony w domu”.
Władze wojskowe potwierdziły, że hałasy były związane z przygotowaniami do defilady z okazji Święta Wojska Polskiego, które odbędzie się 15 sierpnia. Mimo to wielu warszawiaków uważa, że ćwiczenia mogłyby odbywać się w mniej uciążliwych godzinach.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.