Nocny pożar na Osowskiej. Długa akcja gaśnicza, ucierpiało pięć osób

Ok. godz. 2.00 w nocy doszło do pożaru pustostanu znajdującego się przy ul. Osowskiej. W akcji trwającej prawie trzy godziny brało udział 9 zastępów PSP oraz 1 zastęp OSP. Podczas przeszukiwania pomieszczeń znaleziono i ewakuowano z pożaru pięciu mężczyzn – dwie osoby były nieprzytomne.

„O godzinie 02:00 do Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 8 wpłynęło zgłoszenie o pożarze poddasza w pustostanie przy ul. Osowskiej. Do akcji zadysponowano zastępy: GBA 2/16 Pr-750, GBARt 2,5/30/2,5 z JRG 8 oraz SD-31 z JRG 13 oraz SLRR.” – relacjonuje Straż Pożarna

„Po przybyciu na miejsce zdarzenia zastano pożar poddasza w pustostanie w fazie rozwiniętej. Ogniem objęte było około 50 m2 dachu. Dach budynku był konstrukcji drewnianej pokryta papą, co spowodowało szybki rozwój pożaru.

W pierwszej fazie działania PSP polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podaniu dwóch prądów w natarciu: jeden na palące się poddasze, drugi do wewnątrz budynku. Podczas przeszukiwania pomieszczeń znaleziono i ewakuowano z pożaru pięciu mężczyzn – dwie osoby były nieprzytomne. Jednym z mężczyzn zajął się Zespół Ratownictwa Medycznego, drugiemu kwalifikowanej pierwszej pomocy udzielili ratownicy PSP. Trzy pozostałe osoby zostały pod opieką Policji. Po wstępnym zaopatrzeniu nieprzytomnych poszkodowanych, przewieziono ich do szpitali.

Od momentu przybycia na miejsce zdarzenia drabiny mechanicznej podano dodatkowy prądy wody w natarciu na dach budynku. Następnie rozwinięto trzy kolejne linie gaśnicze z wykorzystaniem drabin przystawnych podając prądy wody w obronie na pozostałą części poddasza. Do pomocy przybyły również dwa zastępy z OSP Wesoła. Z uwagi na zbyt małe ciśnienie w instalacji hydrantowej na miejsce zdarzenia zadysponowano samochód GCBA 10+4/54 z JRG 8 oraz cysternę z JRG 17. W kolejnej fazie działań podano dwa prądy piany ciężkiej. Po zlokalizowaniu pożaru rozpoczęto prace rozbiórkowe nadpalonej konstrukcji dachu oraz ponownie przeszukano budynek pod kątem osób poszkodowanych. Teren prowadzonych działań gaśniczych wygrodzono taśmą ostrzegawczą.”

Fot. mł. kpt. Nikodem Kiełbowicz