Nowe świadczenie? 1700 zł dla każdego Polaka niezależnie od wieku, dochodu z dziećmi czy bez [07.06.2024]

Idea Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego (BDP) od pewnego czasu rozgrzewa debatę publiczną w Polsce. Ten radykalny koncept zakłada regularne wypłacanie każdemu obywatelowi określonej kwoty pieniędzy, bez stawiania dodatkowych warunków czy wymagań. Celem jest zapewnienie wszystkim pewnego podstawowego poziomu bezpieczeństwa finansowego, niezależnie od ich statusu zatrudnienia czy sytuacji życiowej. Jak donosi portal Infor.pl, środki na sfinansowanie tego programu mogłyby potencjalnie pochodzić z funduszy Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

Fot. Shutterstock

Na pierwszy rzut oka pomysł wydaje się prosty i atrakcyjny – comiesięczny zastrzyk gotówki dla każdego, bez zbędnych formalności. Jednak przy bliższym spojrzeniu okazuje się, że implementacja BDP niesie ze sobą szereg wyzwań i kontrowersji. Przede wszystkim, wiązałaby się z koniecznością likwidacji wielu innych form wsparcia socjalnego, takich jak popularny program 500+ czy 300+. Zamiast szeregu różnych świadczeń, obywatele otrzymywaliby jedno uniwersalne. Choć uprościłoby to system, to skutki takiej zmiany są trudne do przewidzenia i budzą mieszane odczucia.

Założenia Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego

  1. Bezwarunkowość – każdy obywatel otrzymuje dochód bez konieczności spełniania jakichkolwiek kryteriów.
  2. Uniwersalność – wszyscy członkowie społeczeństwa, niezależnie od wieku, płci czy statusu zawodowego, mają prawo do BDP.
  3. Regularność – wypłaty są dokonywane regularnie, na przykład co miesiąc.
  4. Indywidualność – dochód jest przyznawany każdej osobie indywidualnie, a nie gospodarstwom domowym.

Warto przyjrzeć się doświadczeniom innych krajów, które eksperymentowały z różnymi formami BDP. Finlandia, Kanada czy Niemcy testowały już podobne rozwiązania, jednak efekty okazały się bardzo zróżnicowane, zależne od specyfiki ekonomiczno-społecznej danego państwa. W Finlandii pilotażowy program przyniósł poprawę zdrowia psychicznego i poczucia bezpieczeństwa finansowego uczestników, ale nie wpłynął znacząco na poziom zatrudnienia. Kanadyjski eksperyment z kolei doprowadził do redukcji ubóstwa i poprawy wyników edukacyjnych dzieci z objętych wsparciem rodzin. Jednak krytycy wskazują, że pozytywne zmiany miały krótkotrwały charakter i nie przełożyły się na trwałe przeobrażenia struktury społecznej. Pojawiają się też obawy o potencjalne zniechęcenie ludzi do pracy i nadmierne obciążenie budżetu państwa.

W Polsce idea BDP zyskała pewne poparcie w kręgach akademickich i samorządowych. Wśród orędowników tego rozwiązania znajdują się takie osobistości jak dr Radomir Matczak, prof. Ryszard Szarfenberg, dr Mariusz Baranowski czy prof. Piotr Jabkowski. Planowano nawet uruchomienie pilotażu, w ramach którego mieszkańcy wybranych gmin, m.in. Barcian i Górowa Iławeckiego, mieliby otrzymywać 1300 zł miesięcznie. Program miał objąć 30 tys. osób i wystartować w marcu 2023 roku, jednak utknął w martwym punkcie z powodu braku funduszy, inflacji i sytuacji na Ukrainie.

Jednym z głównych polskich zwolenników BDP jest Maciej Szlinder, ekonomista i prezes Polskiej Sieci Dochodu Podstawowego. Ekspert przekonuje, że takie rozwiązanie zwiększyłoby niezależność finansową Polaków, ograniczyło ubóstwo i pobudziło konsumpcję, przynosząc korzyści nie tylko obywatelom, ale i całemu państwu. Z drugiej strony, wielu ekonomistów i polityków wyraża obawy związane ze zbyt dużym obciążeniem budżetu i ryzykiem zniechęcenia ludzi do pracy. Pojawiają się też wątpliwości, czy wsparcie rzeczywiście trafiłoby do najbardziej potrzebujących.

Wstępnie planowana wysokość BDP w Polsce miała wynosić około 1300 zł miesięcznie, jednak wobec wzrostu dochodów mówi się już nawet o kwocie 1700 zł na osobę – informuje Infor.pl. Taki zastrzyk gotówki z pewnością wywarłby istotny wpływ na kondycję finansową gospodarstw domowych i całą gospodarkę. Zwolennicy podkreślają, że doprowadziłoby to do zwiększenia niezależności obywateli, redukcji ubóstwa i stymulacji konsumpcji. Sceptycy z kolei obawiają się ryzyka zniechęcenia do pracy i znacznego obciążenia finansów publicznych.

Jak zaznacza Infor.pl, dyskusja o BDP w Polsce nabiera tempa, jednak na razie wszystko pozostaje w sferze koncepcji. Analizowane są różne aspekty potencjalnego wdrożenia tego rozwiązania, ale żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły. Portal zwraca uwagę, że uruchomienie środków z KPO stwarza nowe możliwości finansowania projektów społecznych, czego przykładem jest program „Aktywny Rodzic”, znany jako „babciowe”. W tym kontekście rozważane jest też ewentualne wprowadzenie BDP.

Bezwarunkowy Dochód Podstawowy to temat budzący wiele emocji i kontrowersji. Z jednej strony jawi się jako kusząca wizja prostszego, bardziej uniwersalnego systemu wsparcia socjalnego. Z drugiej – to ogromne wyzwanie finansowe i społeczne, wymagające gruntownego przebudowania polskiej polityki społecznej. Trudno jednoznacznie ocenić, czy Polska jest gotowa na tak radykalną zmianę i czy budżet państwa byłby w stanie udźwignąć taki ciężar.

Niezależnie od ostatecznych decyzji, sama debata na temat BDP jest niezwykle istotna. Zmusza bowiem do refleksji nad skutecznością i sprawiedliwością obecnego systemu wsparcia socjalnego. Każe zastanowić się, czy jako społeczeństwo robimy wystarczająco dużo, by zapewnić godne życie wszystkim obywatelom. Może też stanowić impuls do poszukiwania nowych, innowacyjnych rozwiązań w sferze polityki społecznej, lepiej dopasowanych do wyzwań współczesności.

Ostateczny kształt ewentualnego BDP w Polsce z pewnością będzie wypadkową wielu czynników – możliwości budżetowych, uwarunkowań politycznych, nastrojów społecznych. Jednak niezależnie od końcowego rezultatu, sama dyskusja na ten temat może przyczynić się do pozytywnych zmian w myśleniu o roli państwa w zapewnianiu obywatelom bezpieczeństwa socjalnego i godnych warunków życia. To z kolei może zaowocować stopniową ewolucją systemu wsparcia, nawet jeśli pełne wdrożenie BDP okaże się zbyt radykalnym krokiem.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl