Nowy podatek dla 17 mln osób. Urzędy Skarbowe uruchomią kontrole

W nadchodzącym roku, polscy użytkownicy Internetu, którzy sprzedają towary i usługi online, będą musieli zmierzyć się z nowymi regulacjami podatkowymi. Urząd Skarbowy otrzyma dostęp do danych o około 17 milionach Polaków aktywnych na platformach e-commerce. To wynik wdrażania unijnej dyrektywy DAC7, która ma na celu usprawnienie monitorowania cyfrowych transakcji gospodarczych.

Pierwotnie, Polska miała dostosować się do wymogów dyrektywy do 1 stycznia 2023 roku, lecz do dziś nie zaimplementowano jej pełni. Mimo to, od 2024 roku US rozpocznie zbieranie informacji o przychodach generowanych przez e-sprzedaż, w tym takich działalności jak rozwożenie jedzenia, wynajem krótkoterminowy mieszkań, czy sprzedaż używanych przedmiotów.

Jakie platformy zostaną objęte nowym obowiązkiem?

Nowe regulacje dotkną szerokiego spektrum platform cyfrowych, w tym:

• Portale sprzedażowe jak Allegro, Amazon czy Vinted.
• Strony oferujące wynajem nieruchomości (np. Booking, Airbnb).
• Aplikacje dostarczające usługi osobiste i transportowe, takie jak UberEats czy Bolt.

Interesującym aspektem jest to, że nawet podmioty spoza Unii Europejskiej podlegać będą nowym zasadom. Będą one mogły wybrać jedno państwo UE do raportowania transakcji, a pozostała wymiana danych odbędzie się między administracjami krajowymi.

Kto uniknie obowiązku raportowania?

Z raportowania wyłączone zostaną osoby, które przeprowadzają transakcje rzadko lub na niewielką skalę. Oznacza to, że sprzedawcy z mniej niż 30 transakcjami o wartości do 2 tys. euro w danym okresie sprawozdawczym, nie będą włączani do systemu raportowania. Również podmioty rządowe i spółki notowane na giełdzie są wyłączone z tego obowiązku.

Implementacja dyrektywy DAC7 rodzi pytania prawne, szczególnie w kontekście raportowania za okresy przed jej wdrożeniem. Specjaliści prawa będą musieli przeanalizować nowe przepisy, aby zapewnić ich zgodność z obowiązującym prawem.