O mało nie utopił niedźwiedzia. Jest proponowana kara
W czwartek pijany mężczyzna wszedł do wybiegu dla niedźwiedzi. Siłował się z jednym z nich i podtapiał go. Prokuratura przedstawiła mu zarzuty. Mężczyzna poddał się zaproponował karze.
Fot. Czytelnik
Prokurator przedstawił mężczyźnie dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy znęcania się nad zwierzętami m.in. przez szarpanie i podtapianie. Drugi zarzut dotyczy zakłócenia miru w zamkniętym ogrodzie zoologicznym.
23-latek przyznał się do obu tych czynów, wyraził skruchę i wyjaśnił, że nie potrafi wyjaśnić swojego zachowania z powodu wypitego alkoholu. Oskarżony miał bowiem 1,5 promila alkoholu w organizmie w chwili interwencji.
Mężczyzna zgodził się też poddać zaproponowanej karze. Ta wynosi dwuletniego ograniczenia wolności poprzez wykonywanie prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie oraz pięć tysięcy złotych nawiązki finansowej na cele związane z ochroną zwierząt.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.