Obcokrajowiec śmiecił na ulicy. Po sprawdzeniu miał dużo większe klopoty
Po raz kolejny sprawdziło się przysłowie „od rzemyczka do koziczka”. Tym razem mężczyzna zwrócił na siebie uwagę patrolu ponieważ zaśmiecił trawnik. Podczas interwencji okazało się, że miał przy sobie narkotyki. Strażnicy miejscy przekazali obcokrajowca policji.
Fot. Straż Miejska
Funkcjonariusze z VI Oddziału Terenowego, którzy 12 stycznia około godz. 13 patrolowali ul. Kijowską, zauważyli osobę na ławce, która wyrzuciła na trawnik butelkę. Gdy podeszli do mężczyzny ten akurat dzielił kartą bankomatową na ekranie telefonu biały proszek. Na widok strażników nerwowo zrzucił substancję na ziemię. Poproszony od dokumenty okazał paszport.
W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał, że ma jeszcze przy sobie niewielką torebkę z amfetaminą i oddał ją strażnikom. Na miejsce wezwano patrol policji, któremu przekazano mężczyznę i zabezpieczoną torebkę z narkotykiem. Dalsze czynności prowadziła już policja.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.