Od września nowe wsparcie z ZUS. Te osoby mogą liczyć na ponad 4 tys. zł miesięcznie
We wrześniu w życie weszły przepisy, które gwarantują osobom z niepełnosprawnościami dodatkowe pieniądze. Od 4 września Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaca świadczenie wspierające w wysokości nawet 4133 zł miesięcznie.

Fot. Warszawa w Pigułce
Kto może otrzymać świadczenie?
Nowe wsparcie przysługuje wszystkim osobom z niepełnosprawnościami, niezależnie od ich dochodów czy innych pobieranych świadczeń. Kluczowe jest uzyskanie decyzji z wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności (WZON), który określa poziom potrzebnego wsparcia.
Jak złożyć wniosek?
Po otrzymaniu decyzji z WZON, należy złożyć wniosek w ZUS. Można to zrobić trzema drogami:
-
elektronicznie przez platformę PUE ZUS,
-
listownie,
-
osobiście w placówce.
Co ważne – nie trzeba dołączać decyzji z WZON, wystarczy podać jej numer.
Od czego zależy wysokość świadczenia?
Kwota świadczenia wspierającego powiązana jest z rentą socjalną. Od 1 marca 2025 roku renta ta wynosi 1878,91 zł. Na tej podstawie wyliczane są poszczególne poziomy wsparcia. Najwyższe wynosi właśnie 4133 zł miesięcznie.
Zmiany w przepisach – więcej osób skorzysta
Do końca 2024 roku świadczenie było dostępne wyłącznie dla osób z najwyższym poziomem potrzeb. Od 2025 roku przepisy zostały rozszerzone – teraz o pomoc mogą ubiegać się także osoby z mniejszym stopniem niepełnosprawności. Wsparcie przysługuje niezależnie od innych źródeł dochodu.
Regularne wypłaty
ZUS wypłaca świadczenie co miesiąc. Jeżeli termin wypłaty przypada na dzień wolny od pracy, pieniądze przelewane są dzień wcześniej.
Co to oznacza dla czytelnika?
Od września osoby z niepełnosprawnościami mogą liczyć na realne, stałe wsparcie finansowe, które sięga nawet 4 tys. zł miesięcznie. To rozwiązanie, które znacząco poprawi sytuację wielu rodzin i pozwoli na lepsze pokrycie kosztów codziennej opieki i rehabilitacji.
Chcesz, żebym przygotował krótszą, dynamiczną wersję tego artykułu pod Google Discover – taką, która natychmiast przyciągnie uwagę?

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.