Oszałamiająca zmiana w mObywatel! Szkoda, że nie skorzystamy jeszcze w te wakacje!
Nadchodzące zmiany mogą znacząco poszerzyć funkcjonalność aplikacji mObywatel i sprawić, że stanie się ona uznawana w całej Unii Europejskiej.
Obecnie mObywatel, choć niezwykle praktyczny dzięki takim funkcjom jak e-dowód osobisty, e-recepty czy możliwość załatwiania spraw urzędowych online, działa efektywnie tylko w Polsce. Jednak wraz z wejściem w życie dyrektywy eIDAS2, przegłosowanej przez Parlament Europejski w lutym 2024 roku, aplikacja ma szansę stać się uznawanym narzędziem identyfikacji w całej UE.
Rozporządzenie eIDAS2 dąży do stworzenia spójnego systemu elektronicznych portfeli obywatelskich, umożliwiając krajom członkowskim wzajemne uznawanie i akceptację cyfrowych form identyfikacji. Co istotne, wprowadza ono także zaufany podpis elektroniczny, otwierając drogę do jego powszechnego stosowania w administracji publicznej i na platformach internetowych w całej Europie.
Dostosowanie mObywatela do wymogów eIDAS2 to proces, który według szacunków potrwa około roku. Oznacza to nie tylko ułatwienie Polakom poruszania się i korzystania z usług publicznych na terenie UE, ale także znaczący krok w kierunku zwiększenia bezpieczeństwa i funkcjonalności cyfrowej identyfikacji.
Implementacja eIDAS2 wiąże się z koniecznością wprowadzenia wielu technicznych i proceduralnych modyfikacji w aplikacji, co wymaga współdziałania różnych instytucji na poziomie krajowym i europejskim. Proces ten będzie miał wpływ nie tylko na polskich użytkowników, ale może też stać się wzorem dla innych państw UE w zakresie adaptacji ich własnych systemów do unijnych standardów.
W świetle nadchodzących zmian, mObywatel jawi się jako istotny element w dążeniu do bardziej zintegrowanej, cyfrowej Europy, gdzie obywatelstwo cyfrowe otwiera nowe możliwości dla mieszkańców całego kontynentu. To szansa dla Polski, by stać się liderem w dziedzinie cyfrowej identyfikacji i pokazać, jak efektywnie wdrażać unijne rozporządzenia w życie.
Dla użytkowników aplikacji zmiany będą oznaczać większą wygodę i bezpieczeństwo w transgranicznym przepływie danych i dostępie do usług publicznych. Dla Polski to okazja, by wzmocnić swoją pozycję w cyfrowej rzeczywistości Europy. Najbliższy rok pokaże, jak mObywatel poradzi sobie z adaptacją do nowych standardów i czy stanie się przykładem dobrej praktyki dla innych krajów UE.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.