Pies pogryzł dziecko, właściciele uciekli. Potrzebni świadkowie zajścia
Na jednej z grupy dyskusyjnych Pani Emilia poszukuje sprawców zajścia do jakiego doszło pod sklepem przy ulicy Saskiej 6A. Dziecko spędziło długie godziny w szpitalu, a właściciele… nakrzyczeli na matkę i poszli.
„Kochani mam prośbę w dniu dzisiejszym ok godziny 19:00 na Pradze południe ul. Saska 6A pod sklepem (…) pies mały kundel, czarny ugryzł moja córkę. Prosząc właścicieli o książeczkę psa czy jest szczepiony młody „mężczyzna” z mamunia wyskoczyli do mnie z zębami. Zabrali sierściucha i poszli. Efekt 2,5 godziny w jednym szpitalu i pewnie z pół nocy w drugim i 3 szczepionki dziecka i ból. Gdyby ktoś widział zajście proszę o kontakt.” – pisze Pani Emilia. Dodaje, że jej córka nie podchodziła i nie zaczepiała psa. Wyszła zza rogu sklepu, a pies, który był przywiązany do ogrodzenia, rzucił się na nią.
Jeżeli widzieliście zajście odezwijcie się do nas proszę, a spróbujemy skontaktujemy się z Panią Emilią.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.