Pilne dla emerytów: Zostało tylko 10 dni. Sprawdź, czy też musisz to zrobić
Koniec lutego przynosi kluczowy termin dla tysięcy polskich emerytów i rencistów dorabiających do swoich świadczeń. Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina o obowiązku złożenia informacji o dodatkowych przychodach uzyskanych w 2024 roku. Ten wymóg dotyczy szczególnie osób, które nie osiągnęły jeszcze powszechnego wieku emerytalnego, a pobierają wcześniejszą emeryturę lub rentę.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Kwestia ta nabiera szczególnego znaczenia w kontekście obowiązujących limitów dorabiania. W 2024 roku emeryci mogli zarobić dodatkowo maksymalnie 65 611,40 złotych brutto, nie narażając się na zmniejszenie świadczenia. Przekroczenie tej kwoty może skutkować redukcją emerytury, a w przypadku zarobków powyżej 121 849,50 złotych brutto – nawet całkowitym zawieszeniem wypłat.
System monitorowania dochodów obejmuje szeroki zakres źródeł przychodów. ZUS wymaga informacji o zarobkach z umów o pracę, umów zlecenia, działalności gospodarczej, członkostwa w radach nadzorczych, a także pracy wykonywanej za granicą. Osoby, które w 2024 roku osiągnęły wiek emerytalny, muszą rozliczyć się tylko za okres poprzedzający ten moment.
Społeczne skutki tego obowiązku mogą być znaczące. Przede wszystkim, system ten wpływa na decyzje emerytów dotyczące podejmowania dodatkowej pracy. Wielu z nich może celowo ograniczać swoje zarobki, aby nie przekroczyć ustalonych progów, co może prowadzić do niewykorzystania ich potencjału zawodowego.
Istnieje również ryzyko, że część emerytów, nie będąc świadomymi tego obowiązku lub nie rozumiejąc jego szczegółów, może nie złożyć wymaganych dokumentów w terminie. Może to skutkować nie tylko sankcjami finansowymi, ale także stresem i niepewnością związaną z przyszłymi świadczeniami.
Sytuacja ta może również wpływać na rynek pracy. Pracodawcy zatrudniający emerytów muszą być świadomi limitów i odpowiednio planować zatrudnienie oraz wynagrodzenia. Może to prowadzić do preferowania zatrudniania osób, które osiągnęły już pełny wiek emerytalny i nie podlegają ograniczeniom.
Dodatkowo, system ten może wpływać na relacje międzypokoleniowe w miejscu pracy. Młodsi pracownicy mogą postrzegać ograniczenia nakładane na dorabiających emerytów jako formę ochrony rynku pracy dla młodszych pokoleń, co może prowadzić do napięć społecznych.
Z szerszej perspektywy, system ten ma również wpływ na gospodarkę. Ograniczanie możliwości dorabiania przez emerytów może zmniejszać ich siłę nabywczą i wpływać na poziom konsumpcji w tej grupie społecznej. Może to mieć szczególne znaczenie w kontekście rosnących kosztów życia i inflacji.
Problem ten uwypukla również kwestię edukacji finansowej i świadomości prawnej wśród seniorów. Konieczne może być zwiększenie działań informacyjnych ze strony ZUS i innych instytucji, aby zapewnić lepsze zrozumienie obowiązujących przepisów i terminów.

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.