Policja oficjalnie: Nie żyje jedna osoba. Druga ma rany cięte i kłute
„Jedna osoba nie żyje. To mężczyzna, który leżał na ziemi w lokalu usługowym, gdy weszliśmy do środka” – powiedział Rafał Retmaniak z Zespołu Prasowego Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z Warszawą w Pigułce.
Na Gocławiu przy ulicy Bora Komorowskiego doszło do strzelaniny. Policja wykonuje czynności na miejscu zdarzenia.
„Policjanci przybyli jednocześnie ze strażą pożarną, strażacy pomogli w dostaniu się do lokalu, którego drzwi były zamknięte. W środku funkcjonariusze zastali mężczyznę, który trzymał w dłoni niebezpieczne narzędzie i nie reagował na polecenia” – podał Rafał Retmaniak z Zespołu Prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Padły strzały ostrzegawcze. Mężczyznę obezwładniono i został zabrany do szpitala. Wymagał pomocy medycznej.
W akcji uczestnicy pogotowie, policja, a wcześniej także straż pożarna, która pomagała w wejściu do budynku.
Ogromne siły zjechały na miejsce zdarzenia.
Trwają czynności prokuratury.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.