Polska w obliczu kryzysu! Eksperci ostrzegają: najtrudniejsze dopiero przed nami

Narodowy Bank Polski przedstawił znacznie bardziej optymistyczne prognozy dotyczące rozwoju sytuacji cenowej w kraju, gdy pierwsza wiceprezes banku centralnego Marta Kightley ogłosiła, że inflacja konsumencka może spaść do poziomu około trzech procent już w bieżącym miesiącu, co oznaczałoby najniższy odczyt tego kluczowego wskaźnika ekonomicznego od ponad roku oraz powrót dynamiki cen do górnej granicy celu inflacyjnego ustalonego przez bank centralny. Ta niespodziewanie pozytywna informacja może przynieść ulgę milionom polskich gospodarstw domowych, które przez ostatnie lata zmagały się z systematycznym wzrostem kosztów życia codziennego oraz erozją siły nabywczej swoich wynagrodzeń i oszczędności.

Fot. Warszawa w Pigułce

Przedstawione przez NBP dane wskazują na wyraźną tendencję spadkową inflacji, która od początku dwutysięcznego dwudziestego piątego roku systematycznie maleje w tempie przewyższającym oczekiwania większości analityków ekonomicznych oraz instytucji finansowych. W pierwszym kwartale bieżącego roku dynamika cen konsumpcyjnych wyniosła cztery i dziewięć dziesiątych procenta w ujęciu rocznym, co okazało się znacząco niższym wynikiem niż powszechnie prognozowano przez ekspertów rynkowych, a w czerwcu wskaźnik ten spadł już do czterech i jednej dziesiątej procenta, demonstrując konsekwentną trajektorię dezinflacyjną.

Szczególnie znaczące jest systematyczne obniżanie się inflacji bazowej, która wyłącza zmienne ceny żywności oraz energii i przez to lepiej odzwierciedla podstawowe trendy cenowe w gospodarce, niż główny wskaźnik inflacji. W maju inflacja bazowa wyniosła już tylko trzy i trzy dziesiąte procenta, osiągając najniższy poziom od czasów pandemii COVID-19, czyli od początku dwutysięcznego dwudziestego roku, co wskazuje na skuteczność restrykcyjnej polityki monetarnej prowadzonej przez bank centralny oraz na stopniowe wygasanie inflacyjnych presji w polskiej gospodarce.

Wiceprezes NBP podkreśliła, że zgodnie z najnowszymi prognozami już w lipcu dwutysięcznego dwudziestego piątego roku inflacja powinna osiągnąć poziom zbliżony do trzech procent, co oznaczałoby powrót tego kluczowego wskaźnika do górnej granicy przedziału celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego wynoszącego dwa i pół procenta plus minus jeden punkt procentowy. Ten rozwój sytuacji może mieć pozytywne konsekwencje dla polityki stóp procentowych, choć bank centralny pozostaje ostrożny w swoich deklaracjach dotyczących potencjalnych obniżek głównych stóp procentowych.

W perspektywie średnioterminowej bank centralny utrzymuje optymistyczną prognozę, zgodnie z którą inflacja będzie utrzymywać się w przedziale zgodnym z celem NBP, co oznacza stabilizację dynamiki cen na poziomach nieprzekraczających górnej granicy tolerancji banku centralnego. Ta stabilność cenowa może przyczynić się do odbudowy zaufania konsumentów oraz przedsiębiorców do polskiej gospodarki, a także umożliwić rozpoczęcie procesu normalizacji polityki monetarnej poprzez stopniowe obniżanie stóp procentowych w przyszłych kwartałach.

Jednak bank centralny jednocześnie ostrzega przed potencjalnymi czynnikami ryzyka, które mogą zakłócić ten pozytywny trend dezinflacyjny w kolejnych miesiącach oraz kwartałach. Najważniejszym z tych czynników jest kwestia przyszłych decyzji dotyczących administrowanych cen energii elektrycznej, które obecnie pozostają zamrożone na sztucznie niskich poziomach w ramach rządowego systemu osłon energetycznych dla gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw. Wiceprezes Kightley jasno wskazała, że w kolejnych kwartałach inflacja może ponownie wzrosnąć, jeżeli rząd podejmie decyzję o odmrożeniu administrowanych cen energii elektrycznej, co wydaje się prawdopodobne ze względu na rosnące koszty budżetowe tego systemu oraz presję ze strony Komisji Europejskiej.

Zgodnie z lipcową projekcją NBP trwały powrót inflacji konsumenckiej do głównego celu banku centralnego wynoszącego dwa i pół procenta nastąpi dopiero w pierwszym kwartale dwutysięcznego dwudziestego szóstego roku, co oznacza, że mimo obecnych pozytywnych trendów, polska gospodarka będzie musiała jeszcze przez około roku radzić sobie z podwyższoną inflacją przekraczającą długoterminowy cel banku centralnego. Ten harmonogram wskazuje na ostrożne podejście banku centralnego do prognozowania oraz na uznanie przez NBP, że proces dezinflacji może być bardziej złożony oraz czasochłonny niż pierwotnie oczekiwano.

Bank centralny podkreśla, że bilans czynników niepewności dla przyszłej dynamiki inflacji w horyzoncie projekcji pozostaje zbliżony do symetrycznego, co oznacza, że prawdopodobieństwo odchyleń inflacji w górę oraz w dół od centralnej projekcji jest podobne. Ta ocena wskazuje na większą stabilność prognoz niż w poprzednich okresach, gdy dominowały czynniki ryzyka prowadzące do wyższej inflacji, ale jednocześnie podkreśla niepewność związaną z przyszłymi działaniami regulacyjnymi rządu w zakresie polityki energetycznej.

Czynnikiem o kluczowym znaczeniu dla przyszłej ścieżki inflacji pozostają przyszłe działania regulacyjne w zakresie cen energii, które mogą mieć znaczący wpływ na ogólny poziom cen w gospodarce. Obecny system zamrożenia cen energii, choć skuteczny w krótkoterminowym tłumieniu inflacji, generuje rosnące koszty dla budżetu państwa oraz prowadzi do zaburzeń w funkcjonowaniu rynku energii. Decyzja o ewentualnym odmrożeniu tych cen będzie miała bezpośredni wpływ na trajektorię inflacji w kolejnych kwartałach oraz na timing potencjalnych obniżek stóp procentowych.

Pozytywne prognozy inflacyjne mogą mieć szerokie konsekwencje dla różnych sektorów polskiej gospodarki oraz dla sytuacji finansowej milionów polskich gospodarstw domowych. Spadek inflacji do poziomów zbliżonych do celu banku centralnego może rozpocząć proces odbudowy siły nabywczej wynagrodzeń oraz emerytur, które przez ostatnie lata były systematycznie osłabiane przez wysoką dynamikę cen. Konsumenci mogą odczuć ulgę w zakresie kosztów codziennych zakupów, szczególnie w kategoriach dóbr i usług nieobjętych regulacją cenową.

Sektor bankowy oraz finansowy może również skorzystać z stabilizacji sytuacji inflacyjnej, która może umożliwić rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych, co z kolei może prowadzić do ożywienia na rynku kredytowym oraz poprawy dostępności finansowania dla gospodarstw domowych oraz przedsiębiorstw. Niższe stopy procentowe mogą szczególnie pozytywnie wpłynąć na rynek mieszkaniowy, gdzie wysokie koszty kredytów hipotecznych przez ostatnie lata drastycznie ograniczały dostępność mieszkań dla młodych Polaków.

Przedsiębiorstwa mogą również skorzystać z większej stabilności cenowej, która ułatwia planowanie działalności gospodarczej oraz podejmowanie decyzji inwestycyjnych w średnim oraz długim terminie. Spadek inflacji może również łagodzić presję płacową ze strony pracowników, umożliwiając firmom większą elastyczność w zarządzaniu kosztami pracy oraz inwestowaniu w rozwój technologiczny oraz ekspansję rynkową.

Rynek pracy może doświadczyć pozytywnych zmian związanych ze stabilizacją sytuacji cenowej, która może zmniejszać napięcia związane z żądaniami podwyżek wynagrodzeń oraz ułatwiać negocjacje między pracodawcami a pracownikami. Większa przewidywalność inflacji może również sprzyjać długoterminowemu planowaniu karier zawodowych oraz inwestycji w rozwój umiejętności, które mogą być kluczowe dla przyszłego wzrostu produktywności oraz konkurencyjności polskiej gospodarki.

Sektor nieruchomości może doświadczyć znaczących zmian związanych z potencjalnymi obniżkami stóp procentowych, które mogą wynikać z stabilizacji inflacji. Niższe koszty kredytów mogą zwiększyć dostępność mieszkań dla potencjalnych nabywców, co może prowadzić do ożywienia na rynku pierwotnym oraz wtórnym. Jednocześnie może to oznaczać zmniejszenie atrakcyjności inwestowania w nieruchomości jako zabezpieczenie przed inflacją, co może wpłynąć na ceny oraz dynamikę transakcji.

System emerytalny może również skorzystać ze stabilizacji sytuacji inflacyjnej, która może ograniczyć erozję wartości oszczędności emerytalnych oraz umożliwić lepsze planowanie przyszłych potrzeb finansowych emerytów. Niższa inflacja może również zmniejszyć presję na waloryzację emerytur oraz świadczeń społecznych, co może łagodzić obciążenia dla budżetu państwa oraz systemu zabezpieczenia społecznego.

Sektor handlu detalicznego może doświadczyć pozytywnych zmian związanych z odbudową siły nabywczej konsumentów oraz większą stabilnością ich zachowań zakupowych. Spadek inflacji może zmniejszać potrzebę ciągłego dostosowywania cen oraz strategii marketingowych, umożliwiając firmom większe skupienie na poprawie jakości obsługi klienta oraz rozwoju nowych produktów oraz usług.

Inwestycje finansowe mogą również reagować pozytywnie na stabilizację sytuacji inflacyjnej, która może zwiększyć atrakcyjność różnych klas aktywów oraz ułatwić podejmowanie długoterminowych decyzji inwestycyjnych. Obligacje skarbowe mogą zyskiwać na atrakcyjności w miarę spadku oczekiwanej inflacji, podczas gdy akcje spółek mogą korzystać z poprawy perspektyw gospodarczych oraz większej stabilności otoczenia ekonomicznego.

Budżet państwa może również skorzystać ze stabilizacji inflacji poprzez ograniczenie kosztów waloryzacji różnych wydatków publicznych oraz zmniejszenie presji na zwiększanie wynagrodzeń w sektorze publicznym. Jednocześnie jednak rząd będzie musiał podjąć trudne decyzje dotyczące przyszłości systemu osłon energetycznych, których wycofanie może ponownie zwiększyć inflację, ale utrzymywanie których generuje rosnące koszty budżetowe.

Długoterminowe perspektywy polskiej gospodarki mogą się poprawić dzięki większej stabilności cenowej, która może sprzyjać zwiększeniu inwestycji krajowych oraz zagranicznych, poprawie konkurencyjności eksportu oraz wzmocnieniu pozycji Polski jako atrakcyjnego miejsca do prowadzenia działalności gospodarczej. Stabilna inflacja może również wspierać proces konwergencji dochodowej z krajami Europy Zachodniej oraz umacniać pozycję złotego na rynkach międzynarodowych.

Ostatecznie, choć przedstawione przez NBP prognozy inflacyjne są znacznie bardziej optymistyczne niż wcześniejsze scenariusze, bank centralny pozostaje ostrożny w swoich ocenach oraz podkreśla kluczowe znaczenie przyszłych decyzji regulacyjnych dla realizacji prognoz. Sukces w utrzymaniu inflacji na niskich poziomach będzie wymagał przemyślanej koordynacji polityki monetarnej oraz fiskalnej, a także umiejętnego zarządzania procesem stopniowego wycofywania nadzwyczajnych osłon energetycznych wprowadzonych w odpowiedzi na kryzys energetyczny.

Obserwuj nas w Google News
Obserwuj
Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: Kontakt@warszawawpigulce.pl