Popękane szyby na stacji Trocka. Czytelnik interweniował – bezskutecznie

Napisał do nas Pan Krzysztof, którego niepokoją popękane szyby na stacji metra Trocka. Mężczyzna próbował interweniować w tej sprawie. Niestety jego próby były bezskuteczne.

„Metro Trocka, przy sklepie Topaz. Roztrzaskane duze szyby. Jedna wychodzi bezposrednio na ludzi wchodzacych do metra, druga szyb windy zewnetrznej, trzecia juz wypadla i zostala zaklejona prowizoryczna dykta” – pisze Pan Krzysztof. 

„Zgłaszałem obsludze stacji, zgladzalem do ZTM i Metra pelna ignorancja.Tak jest od paru miesiecy” – dodaje Czytelnik.

Anna Szkutnik

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.