Pożar tramwaju. Zauważyli wydobywający się dym
Dym wydobywający się spod tramwaju zwrócił uwagę strażników, dzięki ich błyskawicznej akcji oraz pomocy innych kierowców udało się zapobiec nieszczęściu.
Strażnicy z VII Oddziału Terenowego, przejeżdżając ulicą Słomińskiego zauważyli kłęby dymu wydobywające się ze stojącego na przystanku tramwaju. Paliła się tylna oś tramwaju linii 1.
Funkcjonariusze ruszyli z pomocą równolegle: jeden ze strażników przy pomocy gaśnicy z wyposażenia radiowozu walczył z ogniem, jego kolega z patrolu upewniał się, że ani pasażerom ani oczekującym na przystanku nie zagraża niebezpieczeństwo. Okazało się, że jedna gaśnica to za mało – na szczęście przejeżdżający kierowcy, widząc całe zdarzenie, dzielili się swoimi gaśnicami.
W sumie zużyto 7. Wezwana na miejsce straż pożarna stwierdziła, że dzięki temu udało się całkowicie ugasić pożar. Funkcjonariusze zabezpieczali miejsce zdarzenia do godziny 17tej.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.