Przedstawiciele firmy próbowali odebrać psa Straży dla Zwierząt. Jak się tłumaczą?

Niedawno opisaliśmy historię psa Prezesa, który został zabrany z siedziby jednej z warszawskich firm. Wedle słow przedstawicieli fundacji stan psa był fatalny i wymagał on natychmiastowej interwencji. Trzeba przyznać, że zdjęcia zwierzaka napawają optymizmem. Tymczasem firma przestała do naszej redakcji oświadczenie, którego treść opublikowała tez na Facebooku.

Dziś piesek je śniadanie na własnych nogach!/ Fot. Straż dla Zwierząt

Dziś piesek je śniadanie na własnych nogach!/ Fot. Straż dla Zwierząt

Całe zajście opisała Straż dla Zwierząt na swoim fanpage:

Oświadczenie

Szanowni Państwo, w dniu dzisiejszym tj. 17.10.2016 r. około godziny 11:30 do siedziby Straży dla Zwierząt w Polsce przy ul. Wolskiej 60 w Warszawie przybyli przedstawiciele (kobieta i mężczyzna) firmy CRAMO. Niestety mężczyzna nie chciał się przedstawić, jedynie przedstawił się jako PRZEDSTAWICIEL firmy Cramo. Podczas rozmowy mężczyzna oświadczył, że psem pracownicy firmy opiekowali się najlepiej jak tylko potrafili, pies miał zapewnione najlepsze warunki jakie można zapewnić psu, przedłożył dokumentację medyczną oraz złożył pismo wzywające do natychmiastowego zwrotu psa, który został bezprawnie zabrany z terenu firmy w dniu 12.10.2016 r. około godziny 22:00.
Straż dla Zwierząt oświadczyła, że psa nie odda ponieważ na chwilę obecną wymaga hospitalizacji oraz badań diagnostycznych w związku z bardzo złym stanem zdrowia, jednocześnie poinformowaliśmy przedstawicieli firmy Cramo, że pies został odebrany na podstawie art. 7 ust. 3 Ustawy o Ochronie Zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997, tj.: „W przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawanie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela lub opiekuna zagraża jego życiu lub zdrowiu, policjant, strażnik gminny lub upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, odbiera mu zwierzę, zawiadamiając o tym niezwłocznie wójta (burmistrza, prezydenta miasta), celem podjęcia decyzji w przedmiocie odebrania zwierzęcia.” W ocenie Straży dla Zwierząt wydanie psa dotychczasowemu właścicielowi narażałoby psa na zagrożenie życia. Należy dodać, że każda istota żyjąca w podeszłym wieku wymaga szczególnej opieki niezależnie czy to jest człowiek czy zwierzę. Pracownikom firmy Cramo zabrakło wyobraźni, gdy pozostawili schorowanego psa, który kiedyś za przysłowiową miskę karmy stróżował na terenie firmy, przywiązanego na sznurku do budy samemu sobie. Obecnie toczy się postępowanie w sprawie, w której Straż dla Zwierząt w Polsce występuje jako pokrzywdzony.

Badanie weterynaryjne Straży dla Zwierząt w Polsce.

OPIS WYWIADU:
Przywieziony w nocy z interwencji.
Z wywiadu – pies zalegający.
Podano s.c. NaCl+Glukoza 1:2 250 ml
OPIS BADANIA
BADANIE Z DANIA: j.w.
Stan odżywienia: zły,
waga: 26 kg.,
stan utrzymania: bardzo zły,
błony śluzowe: ciemnoczerwone – badane w jamie ustnej,
wypełnienie kapilarne: > 2 sek,
stan uzębienia: zły, stan zapalny przyzębia, kamień nazębny,
małżowiny uszne, oba kanały słuchowe bardzo brudne i z woskowiną,
węzły chłonne: – węzeł chłonny żuchwowy powiększony
– węzeł chłonny podkolanowy b/z
temperatura ciała: 37,6 st. C
skóra: zaniedbana, włosy skołtunione
układ oddechowy: szmery nad-oskrzelowe
układ sercowo – naczyniowy:b/z
układ pokarmowy: jelita cienkie czcze, lekko zgazowane, bolesność okolicy wątroby,
układ moczowo – płciowy: nie kastrowany, powiększenie prostaty, ropne zapalenie napletka,
układ ruchu: kulawizna lkm., przerośnięte pazury.
Inne uwagi: Ogólne wycieńczenie. Ropne zapalenie spojówek obu oczu, ektropium prawej powieki dolnej, katarakta oka prawego.
Prawa małżowina z pozostałością zwłóknionego krwiaka. Na obu małżowinach zadrapania na stronie wewnętrznej.
Stan zapalny kanałów słuchowych.
Pies podnosi się, porusza z trudem.
Czyszczenie kanałów słuchowych i płukanie Otosol.
Kosmetyka powiek, płukanie NaCl 0,9%.
Komendant Główny Straży dla Zwierząt w Polsce / Mateusz Jakub Janda

Oświadczenie Cramo Polska:

Fot. Cramo Polska/ Facebook

Fot. Cramo Polska/ Facebook

„Rozumiemy, że zdjęcia naszego psa o imieniu Prezes, zamieszkującego jeden z oddziałów spółki mogą wywoływać troskę jednak zapewniamy, że pies jest dobrze odżywiany, otoczony odpowiednią opieką i ma zapewnione właściwe warunki bytowe.
Jego wygląd spowodowany jest wyniszczeniem starczym i zaawansowaną kacheksją objawiającą się zanikiem mięśni.
Pies jest pod stałą opieką medyczną. Jego choroba została zdiagnozowana przez klinikę weterynaryjną, która od lat zajmuje się Prezesem. Ostatnia wizyta w klinice miała miejsce 27 września 2016 roku.
Oświadczenie weterynarza, diagnoza i historia leczenia są dostępne do wglądu. Prezes jest ważnym członkiem naszego zespołu od 10 lat. W przeszłości towarzyszył pracownikom ochrony tak długo, jak długo korzystaliśmy z tego typu usług.
Dobro Prezesa było i jest dla nas bardzo ważne i w ścisłej współpracy z lekarzem prowadzącym chcemy nadal zajmować się nim jak najlepiej.
Cramo szanuje zwierzęta i właściwie je traktuje.

W nawiązaniu powyższego zamieszczamy oświadczenie lekarza prowadzącego, diagnozę oraz dokumentację medyczną psa o imieniu Prezes obejmującą okres od 2013 do 2016 roku, w tym dwie wizyty w roku 2016.
Doceniając zainteresowanie obrońców zwierząt, prosimy o obiektywną ocenę wszystkich, którym dobro psa leży na sercu. Zwracamy też uwagę na fakt, że pies jako stróż od lat nie jest w stanie pełnić swoich funkcji i ze względów emocjonalnych pozostaje w oddziale jako członek Zespołu.” – napisała firma Cramo na Facebooku

Fot. Materiały nadesłane przez firmę Cramo

Fot. Materiały nadesłane przez firmę Cramo

Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]

Copyright © 2023 Niezależny portal warszawawpigulce.pl  ∗  Wydawca i właściciel: Capital Media S.C. ul. Grzybowska 87, 00-844 Warszawa
Kontakt z redakcją: [email protected]