Quiet Hiring – nowy trend w rekrutacji 2025: Zobacz, jak teraz zdobyć pracę marzeń
Europejski rynek pracy stoi przed bezprecedensowym wyzwaniem. Według najnowszego raportu McKinsey, aż 12 milionów pracowników w Europie będzie musiało przebranżowić się lub zdobyć nowe umiejętności do 2030 roku. Ta prognoza skłania pracodawców do radykalnej zmiany podejścia w rekrutacji, wprowadzając trend znany jako „quiet hiring” – cichą rekrutację wewnętrzną.

Fot. Pixabay
W Polsce sytuacja jest szczególnie dynamiczna ze względu na postępujące zmiany demograficzne. Każdego roku rynek pracy traci od 100 do 150 tysięcy pracowników ze względu na przechodzenie na emeryturę większej liczby osób niż wchodzi na rynek pracy. Ta luka zmusza przedsiębiorstwa do przemyślenia swoich strategii zatrudnienia.
Firmy coraz częściej odchodzą od tradycyjnego modelu rekrutacji opartego na poszukiwaniu konkretnych stanowisk, skupiając się zamiast tego na umiejętnościach i cechach charakteru. Kreatywność, otwartość na zmiany czy zdolność zarządzania złożonymi projektami stają się ważniejsze niż formalne kwalifikacje czy tytuły stanowisk.
Skutki społeczne tego trendu mogą być znaczące. Przede wszystkim, zmienia się dynamika rozwoju zawodowego. Pracownicy otrzymują więcej możliwości przekwalifikowania się i rozwoju nowych umiejętności w ramach obecnego zatrudnienia, co może prowadzić do większej stabilności zatrudnienia i satysfakcji z pracy.
Szczególnie istotny jest wpływ tego trendu na starszych pracowników. Dzięki programom przekwalifikowania i szkoleniom z nowych technologii, mogą oni pozostać aktywnymi uczestnikami rynku pracy, nawet w obliczu postępującej automatyzacji i cyfryzacji.
Zjawisko to może również wpłynąć na system edukacji. Uczelnie i szkoły zawodowe mogą być zmuszone do większej elastyczności w programach nauczania, skupiając się na rozwoju uniwersalnych umiejętności zamiast wąskich specjalizacji.
Quiet hiring może przyczynić się do zmniejszenia nierówności na rynku pracy. Firmy inwestujące w rozwój własnych pracowników często dają szanse osobom, które w tradycyjnym procesie rekrutacji mogłyby zostać pominięte ze względu na brak formalnych kwalifikacji.
Eksperci zwracają uwagę na potencjalny wpływ na kulturę organizacyjną. Firmy stawiające na rozwój wewnętrzny często tworzą bardziej spójne zespoły i silniejsze więzi między pracownikami, co może prowadzić do większej efektywności i innowacyjności.
Szczególnie interesujący jest aspekt międzypokoleniowy tego trendu. Młodsi pracownicy mogą uczyć starszych kolegów nowych technologii i mediów społecznościowych, podczas gdy doświadczeni pracownicy dzielą się wiedzą z tradycyjnych obszarów biznesu.
W kontekście sztucznej inteligencji, quiet hiring może być kluczowym narzędziem w łagodzeniu wpływu automatyzacji na zatrudnienie. Zamiast zwalniać pracowników, firmy mogą inwestować w ich przekwalifikowanie do pracy z nowymi technologiami.
Trend ten może również wpłynąć na mobilność zawodową. Pracownicy mogą być bardziej skłonni do pozostania w jednej organizacji, jeśli widzą możliwości rozwoju i zmiany ścieżki kariery wewnątrz firmy.
W dłuższej perspektywie, quiet hiring może przyczynić się do powstania bardziej odpornego i adaptacyjnego rynku pracy, lepiej przygotowanego na wyzwania przyszłości, takie jak automatyzacja czy zmiany klimatyczne.
Kluczowe znaczenie będzie miało wsparcie tego trendu przez odpowiednie regulacje prawne i programy rządowe, zachęcające firmy do inwestowania w rozwój pracowników i przekwalifikowanie zamiast masowych zwolnień i zewnętrznych rekrutacji.
źródło: Personnel Service/Warszawa w Pigułce

Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.