Rewolucja w polskich szkołach. Na tę zmianę niektórzy czekali bardzo długo

Od 1 września 2024 roku, niemiecka mniejszość narodowa będzie miała więcej lekcji swojego języka ojczystego. To powrót do wcześniejszego stanu rzeczy. Lekcje języka niemieckiego zmniejszył były minister edukacji Przemysław Czarnek, co było krytykowane na arenie międzynarodowej.

Ministerstwo Edukacji i Nauki zapowiedziało kompleksowe zmiany mające na celu dodanie dodatkowych godzin języka dla dzieci należących do mniejszości niemieckiej. 1 września 2024 roku wejdzie w życie nowelizacja rozporządzenia autorstwa minister Barbary Nowackiej, zgodnie z którą liczba godzin nauki języka niemieckiego prowadzonej w formie dodatkowych zajęć zostanie zwiększona z 1 do 3 tygodniowo i zrównana z pozostałymi mniejszościami.

Przypomnijmy, że jesienią 2022 roku ówczesny szef resortu edukacji Przemysław Czarnek niespodziewanie zredukował pulę godzin lekcji języka dla dzieci identyfikujących się z mniejszością niemiecką. Wywołało to falę krytyki ze strony zarówno przedstawicieli mniejszości, jak i nauczycieli oraz ekspertów. Towarzyszyły temu również cięcia w finansowaniu nauki języka niemieckiego.

Teraz sytuacja ma ulec zmianie. Nowe rozporządzenie oznacza wyrównanie standardów dla wszystkich grup mniejszościowych w polskich szkołach. Jak zapowiedziała wiceminister Joanna Mucha, wraz ze zwiększeniem godzin wejdą też zmiany w podstawie programowej.

Zmiany obejmą nie tylko szkoły podstawowe, ale również licea, technika i szkoły branżowe. To bardzo dobry sygnał dla wszystkich uczniów, bez względu na przynależność etniczną – mówią zgodnie komentatorzy. Przywracając pełne prawo do nauki języka, resort edukacji wycofuje się z kontrowersyjnej decyzji byłego ministra.