Rewolucja w bankowości internetowej PKO BP. Nowy system zabezpieczeń monitoruje twoje nawyki
PKO Bank Polski rewolucjonizuje bankowość internetową, wprowadzając zaawansowany system zabezpieczeń, który analizuje indywidualne nawyki użytkowników podczas logowania do serwisu iPKO. Ten innowacyjny krok ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa środków klientów i utrudnienie działań cyberprzestępcom. Bank zachęca wszystkich użytkowników do jak najszybszego skorzystania z nowej warstwy ochrony.
Fot. Warszawa w Pigułce
Jak działa nowy system? Podczas logowania do iPKO system będzie analizował urządzenie, z którego próbujesz uzyskać dostęp, a także twoje unikalne zachowania, takie jak tempo pisania na klawiaturze czy sposób posługiwania się myszką lub ekranem dotykowym. Te indywidualne cechy, niczym cyfrowy odcisk palca, pozwolą bankowi lepiej zweryfikować twoją tożsamość.
Zaufane urządzenia i dodatkowe środki bezpieczeństwa: Możesz dodać do zaufanych maksymalnie 10 urządzeń, których używasz na co dzień. Jeśli system wykryje coś podejrzanego, jak próbę dostępu z nieznanego sprzętu lub nagłą zmianę adresu IP, poprosi cię o dodatkową autoryzację. Raz na 90 dni możesz zostać poproszony o podanie kodu z narzędzia autoryzacji, takiego jak zdrapka, SMS lub aplikacja mobilna.
Łatwa aktywacja i korzyści dla klientów: Włączenie nowego zabezpieczenia jest proste – wystarczy zalogować się do iPKO i wyrazić zgodę na monitorowanie wspomnianych parametrów. Korzystanie z systemu nie wiąże się z niedogodnościami dla klienta, a bank bierze na siebie zadanie analizowania nawyków i reagowania na podejrzane aktywności. To dodatkowy „klucz” do twojego konta, znacząco utrudniający zadanie potencjalnym złodziejom.
Podsumowanie: W dobie nasilających się ataków hakerskich, PKO Bank Polski wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientów, oferując zaawansowany system zabezpieczeń. Nie czekaj – włącz nowe zabezpieczenie logowania do iPKO i ciesz się spokojnym snem, wiedząc, że twoje finanse są chronione przez innowacyjne rozwiązania. Lepiej zapobiegać, niż później żałować!
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.