Samolot LOT leciał do Oslo. Zawrócił na Lotnisko Chopina

Samolot PLL LOT odleciał z warszawskiego lotniska Chopina o 7.45. Okazało się, że z powodu problemów technicznych musiał powrócić na lotnisko.

Pilot podjął decyzję o zawróceniu samolotu po tym, jak okazało się, że jeden z systemów przeciwoblodzeniowych jest niesprawny.

Michał Czernicki, Rzecznik Prasowy PLL LOT podkreślił, że bezpieczeństwo pasażerów nie było zagrożone, ponieważ drugi system działał. Ze względu na najwyższe standardy i fakt, że samolot leciał do miejsca, gdzie panuje niska temperatura, oba systemy musiały być sprawne.

Na pokładzie przebywało 66 pasażerów i czworo członków załogi. Samolot wylądował, po pewnym czasie została podstawiona druga maszyna.