Skandaliczne zachowanie właścicielki księgarni. Tak potraktowała kandydatkę do pracy
„Księgarnia zatrudni do pracy sezonowej sierpien-wrzesien studentkę jako sprzedawcę cv proszę kierować na maila” – brzmi treść ogłoszenia, które pojawiło się na OLX. Miejscem pracy miało być Piaseczno pod Warszawą. Praca miała być na pełen etat, a forma zatrudnienia to umowa zlecenie.
Potencjalna kandydatka chciała znać więcej szczegółów dotyczących wymiaru godzin pracy, zapłaty. Z pewnością nie takiej odpowiedzi się spodziewała.
„nie nauczyli pania w szkole jak przebiega proces rekrutacji najpierw wysyla pani cv i to pracodawca podejmuje decyzje czy pania zaprosi na rozm.kwalif.tam dowiaduje sie pani wszystkiego nie jestem pani kolezanka zeby sobie z pania mailowac widac ze byla pani tylko na rekrutacji do budy z kebabem tam wlasnie to tak wyglada podziekuje pani cv pewnie puste albo kelnerka zawsze po tym poznaje” – otrzymała w odpowiedzi na swoje pytania.
Ogłoszenie już zniknęło sieci.
Z zawodu językoznawca i tłumacz języka angielskiego. W redakcji od samego początku.