Śledził, groził położeniem bomby, w końcu podpalił samochód i mieszkanie. Groźny stalker zatrzymany
Przestępstwa stalkingu, oraz gróźb karalnych i zniszczenia mienia dopuścił się 31-letni mieszkaniec powiatu wołomińskiego. Mężczyzna od marca do maja br. wysyłając wiadomości tekstowe, wielokrotnie groził swojej byłej dziewczynie pozbawieniem życia, uszkodzeniem ciała i podpaleniem. Kobieta nie była jednak jedyną ofiarą 31-latka.
Podejrzany zdobył telefon do mieszkańca Tłuszcza, który według niego miał być nowym chłopakiem jego byłej dziewczyny i zaczął do niego dzwonić z groźbami spalenia domu, pozbawienia życia, podłożeniem bomby i zrobienia krzywdy innym członkom jego rodziny.
Kilka dni temu, całkowitemu spaleniu uległ samochód należący do mężczyzny oraz częściowemu nadpaleniu elewacja domu w którym mieszkał poszkodowany. W tym przypadku starty zostały oszacowane na kwotę 60 tys. złotych.
Zarówno kobieta jak i mężczyzna powiadomili o wszystkim policjantów z Tłuszcza i Jadowa wskazując jako potencjalnego sprawcę 31-latka. Funkcjonariusze z Jadowa zatrzymali Łukasza J. Mężczyzna został przesłuchany i usłyszał łącznie 4 zarzuty, z czego dwa związane z groźbami karalnymi, stalkingu oraz uszkodzenia mienia.
Zebrany materiał dowodowy został przekazany do prokuratury w Wołominie. Prokurator złożył w sądzie wniosek o tymczasowy areszt dla 31-latka. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec Łukasza J. najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego 3-miesięcznego aresztu. Teraz może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Redaktor naczelny portalu. Absolwent Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.