Strażacy nie mogli podjechać pod klatkę do pożaru piwnic bo… samochody były źle zaparkowane

Do całej sytuacji doszło 3 dni temu na ulicy Pancera na Tarchominie. Wozy strażackie nie mogły podjechać pod klatkę bo samochody były źle zaparkowane. Strażacy musieli rozwinąć węże i przejść kawałek aby gasić pożar w piwnicy.

 

Policja, która zabezpieczała miejsce pożaru dała pouczenie obu kierowcom. Strażacy nie byli z tego zadowoleni bo wiedzą, że kierowców to nic nie nauczy i myśleli, że dostanie przynajmniej mandat w wysokości 200 złotych.

Po zakończonej akcji przyszedł kierowca i cofnął kawałek swój samochód aby wóz strażacki mógł przejechać.